reklama
reklama

Dlatego kapitan odszedł z Motoru Lublin. "Sytuacja była prosta"

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: KK

Dlatego kapitan odszedł z Motoru Lublin. "Sytuacja była prosta" - Zdjęcie główne

Piotr Ceglarz | foto KK

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport- Kapitan, świetny gość i piłkarz, który dużo dał Motorowi - powiedział Paweł Golański o Piotrze Ceglarzu, który latem opuścił Motor Lublin. Dyrektor sportowy zdradził kulisy pożegnania z kapitanem żółto-biało-niebieskich.
reklama

W lecie z Motorem Lublin pożegnał się Piotr Ceglarz. Skrzydłowy w klubie grał od 2019 roku, przebył z nim drogę od III ligi do ekstraklasy i został kapitanem zespołu. Łącznie zagrał dla żółto-biało-niebieskich 190 meczów i postanowił przenieść się do Ruchu Chorzów. Jak wyglądały kulisy jego odejścia? Zdradził to dyrektor sportowy Motoru. 

- Kapitan, świetny gość i piłkarz, który dużo dał Motorowi. Oczywiście Motor jemu też dał dużo, bo grał w ekstraklasie, strzelał piękne bramki i myślę, że się rozwinął w tym klubie - zaczął Paweł Golański w programie "MotorShow" na klubowym kanale YouTube. Dalej uchylił rąbka tajemnicy rozmów z piłkarzem. 

- Sytuacja była bardzo prosta. Rozmawiałem z Piotrkiem, przyszedł do mnie i powiedział, że dostał ofertę - bliżej domu, dłuższego kontraktu. Ja powiedziałem mu wprost, że z szacunku do jego osoby nie będę tego blokował. Mimo że była to ważna postać i na boisku i w szatni. Po rozmowie z trenerem Stolarskim uznaliśmy, że jeśli jest takie pytanie ze strony zawodnika, porozmawiamy z prezesem Jabłońskim i prezesem Jakubasem. Rozstaliśmy się - wyjaśnił okoliczności dyrektor sportowy Motoru.

reklama

- Jeśli piłkarz jest w klubie przez wiele sezonów i jest uznawany za ikonę, to pojawiają się pytania "po co taki ruch?". Ja uważam, że piłkarz musi czuć się dobrze w klubie, tak jak było z Piotrkiem. Dostał ofertę dłuższego kontraktu i dlatego zdecydował się na przyjście do nas i porozmawianie o tym. Tutaj wszystko było przejrzyste, przybiliśmy piątki i trzymamy za "Cegiego" kciuki - podsumował Golański. 

Piotr Ceglarz zdążył już zadebiutować w Ruchu Chorzów i wyszedł w pierwszym składzie na mecz z Puszczą Niepołomice. Jego drużyna zremisowała 1:1 na inaugurację I ligi. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo