Koncert zapowiada się elektryzująco. Czeka nas prawdziwa karuzela nastrojów i styli muzycznych.
Sensacją może się okazać występ zespołu Hamulec. Jak o sobie mówią, grają trash metal z elementami punk-rocka. W ich muzyce słychać, że inspirują się muzyką takich zespołów jak: Slayer, Metallica, Acid Drinkers czy Dezerter. Grają głośno, szybko i konkretnie. Uwielbiają koncerty.
- Jako zespół, największą zabawe mamy przy graniu koncertów. Każdorazowe spakowanie się w auto, przyjazd na miejsce, organizacja i występ jest dla nas emocjonalny i pełen ciekawych historii - mówi Adrian Ossowski, gitarzysta zespołu. Jak na młody zespół są bardzo profesjonalni. Wiedzą czego chcą. - Nasza publika dopiero się formuje dlatego na celownik obraliśmy sobie jak najmniejsze miejscówki. Dzięki temu łatwiej jest nam je zapełnić, tak żeby każdy wyszedł z nich spocony i poobijany - zapewnia Adrian. Zawsze grają na 100% swoich możliwości i nie odwalają lipy. - Choćby miały się zjawić dwie osoby to gwarantujemy występ na 100% naszych możliwości i ciągłą interakcje z fanami - potwierdza Adrian. - Dlatego drodzy słuchacze muzyki gitarowo-szarpanej, wpadajcie na naszą Szczurzą trasę i dajcie się ogłuszyć przez muzykę Hamulca - apeluje.
Innym nie mniej interesującym zespołem, który wystąpi tego wiczora w Rock Pub Ramzes będzie lubelskie trio Freak. Bardzo ciężko sklasyfikować ich muzykę. Najczęściej określa się ją mianem rocka alternatywnego. Dominują mocne rockowe riffy ale muzycy nie zapominają o melodiach. W połowie tego roku wydali obiecujący singiel pt. Bukiet Burz", który ma im zapewnić dobry punkt startowy do podboju rodzimej sceny muzycznej. Zespół Freak został założony w 2017 roku w Lublinie przez trzech studentów. Wokalistę i gitarzystę Bartka Dąbrowskiego, perkusistę Mateusza Głowackiego i basistę Jakuba Masztalerza. Grupa ma na koncie kilka singli oraz wydaną samodzielnie epkę OUT EP. Zespół został doceniony przez wiele niezależnych rozgłośni na terenie kraju.
Kolejny młody skład, który zaprezentuje się lubelskiej publiczności w Ramzesie to 6BM. Gwarantują mocną dawkę rocka elektronicznego rodem z Lublina. Ich oryginalność polega na tym, że są żywym dowodem na to że można rozkręcić mega koncercisko bez gitary elektrycznej. Zdobywcy wielu muzycznych nagród na terenie całej Polski zapraszają na muzyczną podróż w nieznane.
Początek w sobotę o godzinie 18.00. Bilety w cenie 20/30 zł można zakupić w przedsprzedaży, w wiadomościach na Facebooku i Instagramie Hamulca lub w dniu koncertu.
Sensacją może się okazać występ zespołu Hamulec. Jak o sobie mówią, grają trash metal z elementami punk-rocka. W ich muzyce słychać, że inspirują się muzyką takich zespołów jak: Slayer, Metallica, Acid Drinkers czy Dezerter. Grają głośno, szybko i konkretnie. Uwielbiają koncerty.
- Jako zespół, największą zabawe mamy przy graniu koncertów. Każdorazowe spakowanie się w auto, przyjazd na miejsce, organizacja i występ jest dla nas emocjonalny i pełen ciekawych historii - mówi Adrian Ossowski, gitarzysta zespołu. Jak na młody zespół są bardzo profesjonalni. Wiedzą czego chcą. - Nasza publika dopiero się formuje dlatego na celownik obraliśmy sobie jak najmniejsze miejscówki. Dzięki temu łatwiej jest nam je zapełnić, tak żeby każdy wyszedł z nich spocony i poobijany - zapewnia Adrian. Zawsze grają na 100% swoich możliwości i nie odwalają lipy. - Choćby miały się zjawić dwie osoby to gwarantujemy występ na 100% naszych możliwości i ciągłą interakcje z fanami - potwierdza Adrian. - Dlatego drodzy słuchacze muzyki gitarowo-szarpanej, wpadajcie na naszą Szczurzą trasę i dajcie się ogłuszyć przez muzykę Hamulca - apeluje.
Innym nie mniej interesującym zespołem, który wystąpi tego wiczora w Rock Pub Ramzes będzie lubelskie trio Freak. Bardzo ciężko sklasyfikować ich muzykę. Najczęściej określa się ją mianem rocka alternatywnego. Dominują mocne rockowe riffy ale muzycy nie zapominają o melodiach. W połowie tego roku wydali obiecujący singiel pt. Bukiet Burz", który ma im zapewnić dobry punkt startowy do podboju rodzimej sceny muzycznej. Zespół Freak został założony w 2017 roku w Lublinie przez trzech studentów. Wokalistę i gitarzystę Bartka Dąbrowskiego, perkusistę Mateusza Głowackiego i basistę Jakuba Masztalerza. Grupa ma na koncie kilka singli oraz wydaną samodzielnie epkę OUT EP. Zespół został doceniony przez wiele niezależnych rozgłośni na terenie kraju.
Kolejny młody skład, który zaprezentuje się lubelskiej publiczności w Ramzesie to 6BM. Gwarantują mocną dawkę rocka elektronicznego rodem z Lublina. Ich oryginalność polega na tym, że są żywym dowodem na to że można rozkręcić mega koncercisko bez gitary elektrycznej. Zdobywcy wielu muzycznych nagród na terenie całej Polski zapraszają na muzyczną podróż w nieznane.
Początek w sobotę o godzinie 18.00. Bilety w cenie 20/30 zł można zakupić w przedsprzedaży, w wiadomościach na Facebooku i Instagramie Hamulca lub w dniu koncertu.
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.