Urban Highline Festival jest najstarszym festiwalem highlinerów w Europie i jednym z największych oficjalnych festiwali highline na świecie odbywających się w przestrzeni miejskiej. To międzynarodowe święto organizowane jest w Lublinie od 2009 roku. Publiczność obserwują rozpięte nad głowami taśmy i chodzących po nich slacklinerów i slacklinerki, jednak dla osób z całego świata Festiwal jest czymś dużo większym. To doroczne święto miłośników slackliningu, podczas którego dzielą się oni swoją pasją, wiedzą i zdobytym doświadczeniem.
Przez ostatnie lata do Lublina zawitali uczestnicy i uczestniczki z całego świata: od USA, Argentyny i Australii, po Tajwan, Izrael i Maroko (w sumie w UHF uczestniczyły osoby z 56 krajów na 6 kontynentach). Aż 60 proc. z nich pochodzi z zagranicy – często to ich pierwszy kontakt z Polską i Europą, a sam festiwal staje się pretekstem do dalszego zwiedzania regionu lubelskiego. Nie tylko balansują oni na taśmach. UHF to też warsztaty (joga, acroyoga, handstand).
Rejestracja uczestników trwa na stronie urbanhighline.pl
W programie Urban Highline Festival nie mogło zabraknąć Otwartych Warsztatów Slackline (Błonia pod Zamkiem, czwartek-niedziela, godz. 11.00-16.00). Podczas zajęć początkujący, niezależnie od wieku, będą mieli okazję nauczyć się chodzenia po taśmie i wykonywania sztuczek nad ziemią. Organizatorzy zapewniają stanowiska o różnej wysokości i stopniu trudności, aby uczestnicy mogli spróbować tego ekscytującego sportu bez obaw.
Emocjonująco zapowiadają się sobotnie zawody speedline (Błonia pod Zamkiem, g. 19.00-20.00), podczas których najodważniejsi slacklinerzy będą rywalizować o jak najszybsze przejście taśmy rozpiętej pomiędzy dwoma punktami. Czeka ich prawdziwa próba szybkości i umiejętności pod dużym stresem.
Na finał zaplanowano spektakl artystów z teamu Slack Sensation pt. “Na krawędzi”, które łączy sztukę slackline z teatrem i muzyką na żywo. Performer balansujący na taśmie reaguje ruchem i emocjami na grę wiolonczelistki, tworząc improwizowany dialog między dźwiękiem a ciałem – spektakl na pewno dostarczy niezapomnianych wrażeń.
Slackline to taśma (nie lina). Jest szeroka na około 2,5–5 cm i zazwyczaj wykonana z nylonu lub poliestru. Slacklining ma swoje korzenie w kulturze koczowniczej. Praktyka chodzenia po napiętej taśmie jest znana wśród niektórych plemion w Azji Środkowej i Bliskiego Wschodu. Dla tych społeczności slacklining był nie tylko formą rozrywki, lecz także częścią tradycji i ceremonii.
Niektórzy podejmują się wyzwań i próbują ustanawiać rekordy świata. Rekord długości w highline w Polsce wynosi 1,5 km! Jest to imponujące osiągnięcie, biorąc pod uwagę konieczność utrzymywania równowagi i siłę przez tak długą odległość.
Trickline to jedna z dyscyplin slackliningu, w której śmiałkowie wykonują różnego rodzaju triki, akrobacje i skoki na napiętej taśmie. Tricklining koncentruje się na kreatywności, wyrazistości i spektakularności ruchów, dodając elementy akrobatyki i freestyle’u do podstawowego chodzenia po taśmie.
Freestyle highline to połączenie dwóch dyscyplin – tricklingu i highline’u – w ramach slackliningu. Jest to zaawansowana forma slackliningu, w której wykonuje się różnorodne triki, akrobacje i sekwencje na wysoko napiętej taśmie rozwieszonej na dużej wysokości.
Highline to sport ekstremalny, który polega na chodzeniu po napiętej taśmie wysoko nad ziemią. W highliningu taśma jest ustawiona na dużo większej wysokości, np. między dwoma skałami lub – tak jak w Lublinie – budynkami.
W Lublinie powstał Urban Highline – odmiana highline uprawiana w miastach i terenach zurbanizowanych. Festiwal już od 16 lat towarzyszy Carnavalowi Sztukmistrzów, czyli największemu festiwalowi cyrkowemu w Polsce.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.