Radny Gontarz: "Lubelski Ratusz (...) staje się tęczowy". W tle dotacja i Marsz Równości

Interpelacja radnego

Radny miejski Tomasz Gontarz z klubu Prawa i Sprawiedliwości skierował do władz miasta interpelację w sprawie dofinansowania w wysokości 150 000 zł przyznanego Stowarzyszeniu Unia Równości na realizację projektu „Przestrzeń Młodych Różnorodności”. 

Radny zwraca uwagę, że mimo użycia oficjalnej nazwy „Stowarzyszenie Unia Równości”, organizacja ta mie widnieje w ogólnodostępnych rejestrach KRS jako działający podmiot i ie posiada oficjalnej strony internetowej ani obecności w mediach czy rejestrach organizacji pozarządowych. 

- W aktualnych rejestrach stowarzyszeń z Lublina brak jest podmiotu o tej nazwie oraz jakichkolwiek informacji o jego dotychczasowej działalności, statucie, strukturze czy zarządzie, co rodzi istotne wątpliwości odnośnie do transparentności procesu konkursowego i weryfikacji oferentów - napisał Tomasz Gontarz.

Gontarz zadał kilka pytań. Są to: Na czym konkretnie polegać będzie projekt „Przestrzeń Młodych Różnorodności” realizowany przez Stowarzyszenie Unia Równości? Do czego dokładnie zobowiązało się Stowarzyszenie Unia Równości w ofercie konkursowej? Za co dokładnie zostały przyznane środki finansowe w wysokości 150 000 zł? Jakie procedury weryfikacji spełniło Stowarzyszenie Unia Równości przy składaniu oferty?

- Otwartość procesu konkursowego, przejrzystość procedur oraz weryfikacja podmiotów ubiegających się o środki publiczne są fundamentem prawidłowego działania administracji samorządowej. Brak możliwości potwierdzenia istnienia oraz aktywności Stowarzyszenia Unia Równości budzi uzasadnione pytania o rzetelność przyznania środków publicznych oraz wiarygodność realizacji powierzonego zadania - napisał radny. - Wnioskuję o szczegółowe wyjaśnienie powyższych kwestii i przekazanie kompletnej dokumentacji konkursowej dotyczącej ocenianego wniosku Stowarzyszenia Unia Równości, w tym oferty, harmonogramu, kosztorysu oraz protokołu oceny formalnej i merytorycznej. 

Odpowiedź władz miasta

W odpowiedzi na interpelację Beata Stepaniuk-Kuśmierzak - zastępca prezydenta Miasta Lublina ds. kultury, sportu i partycypacji napisała, że  projekt obejmuje remont i adaptację lokalu, uwzględniającą zasady dostępności architekto nicznej i sensorycznej, a także stworzenie funkcjonalnych pomieszczeń: sali warsztatowej, pokoju wyciszeń, przestrzeni do spotkań indywidualnych oraz części socjalnej. Kupione zostaną dodatkowe meble i materiały – uzupełniające już posiadany wkład rzeczowy Stowarzysze
nia. Prace adaptacyjne zaplanowano na sierpień, a otwarcie przestrzeni i rozpoczęcie regularych działań – we wrześniu. 

-  Projekt, realizowany od 14 lipca do 31 grudnia br., zakłada utworzenie dostępnej, bezpiecznej i inkluzywnej przestrzeni dla młodych osób w wieku 10–30 lat, w szczególności tych należących do grup narażonych na wykluczenie (m.in. osób LGBTQ+, z niepełnosprawnościami, neuroróżnorodnych, marginalizowanych społecznie i ekonomicznie, a także z doświadczeniem migranckim i uchodźczym)  napisała wiceprezydent.

Dalej Beata Stepaniuk-Kusmierzak wyjaśnia, że Stowarzyszenie Unia Równości, składając ofertę w otwartym konkursie, zobowiązało się do stworzenia i prowadzenia dostępnej, bezpiecznej i inkluzywnej Przestrzeni Młodych, przeznaczonej w szczególności dla młodzieży narażonej na wykluczenie społeczne. - Zadanie obejmuje remont i adaptację lokalu, organizację działań edukacyjnych i integracyjnych, zapewnienie wsparcia psychologicznego oraz realizację wydarzeń budujących wspólnotę i wspierających rozwój młodych osób - napisała.

Środki finansowe w wysokości 150 000 zł zostały przeznaczone na realizację sześciu głównych obszarów zadania: wynajem i utrzymanie lokalu: łącznie 31 000 zł (w tym czynsz: 22 500 zł oraz media i bieżące opłaty: 8 500 zł); remont i adaptacja przestrzeni: 32 630 zł, obejmujące m.in. dostosowanie przestrzeni do potrzeb osób z niepełnosprawnościami i neuroróżnorodnych, a także zakup niezbędnego wyposażenia; rebranding i identyfikacja wizualna: 1 000 zł na opracowanie spójnej i dostępnej  identyfikacji przestrzeni; ewaluacja i badanie potrzeb: 600 zł, w tym wynagrodzenie osoby opracowującej raporty z ewaluacji; realizacja działań programowych: 42 320 zł, w tym warsztaty, wydarzenia, artykuły spożywcze i warsztatowe, wynagrodzenia dla animatorów oraz osoby asystenckiej dla osób z doświadczeniem migranckim; działania promocyjne: 15 950 zł, obejmujące obsługę komunikacji, social mediów i dokumentację działań.

Zastępczyni prezydenta zapewnia rownież, że w ramach procedury konkursowej Stowarzyszenie Unia Równości przeszło weryfikację formalną, przeprowadzaną przez komisję konkursową powołaną do oceny ofert, zgodnie z zasadami ogłoszenia konkursowego. W ramach oceny formalnej zweryfikowano kompletność i poprawność złożonej oferty oraz zgodność z celami konkursu.

- Organizacja posiada wieloletnie doświadczenie w pracy z młodzieżą narażoną na wykluczenie, zdobyte m.in. w trakcie prowadzenia Przestrzeni Młodych „Piwnica Labiryntu”, działającej w budynku miejskiej instytucji kultury – Galerii Labirynt. Przestrzeń ta, skierowana przede wszystkim do młodzieży LGBTQ+ i grup sojuszniczych, funkcjonowała z sukcesem przez kilka lat w ramach lubelskiej sieci Przestrzeni Młodych i była miejscem integracji, edukacji i wsparcia dla kilkuset młodych osób. W związku z zakończeniem działalności w dotychczasowej lokalizacji, Stowarzyszenie stworzy nową przestrzeń dla tej samej grupy odbiorczej, w innym miejscu w Lublinie - dodała jeszcze w odpowedzi wiceprezydent. 

Podkresliła również, że doświadczenie organizacji obejmuje także realizację projektów finansowanych ze środków krajoych i międzynarodowych (m.in. Fundusz Aktywni Obywatele, Ambasada Królestwa Niderlandów), współpracę z osobami aktywistycznymi i eksperckimi oraz działania z zakresu edukacji obywatelskiej, wsparcia psychologicznego, pomocy prawnej i integracji.

Co na to radny?

Według radnego Gontarza odpowiedź Beaty Stepaniuk-Kuśmierzak potwierdziła, że beneficjent to dawne stowarzyszenie Marsz Równości, które niedawno zmieniło nazwę, statut i adres. Dodał, że zmiany te są wciąż w trakcie wprowadzania do KRS, co jego zdaniem może naruszać procedury konkursowe i transparentność wydawania pieniędzy podatników.

- Jak można przekazywać tak znaczną dotację organizacji, która formalnie nie istnieje pod deklarowaną nazwą w oficjalnym rejestrze? To budzi wątpliwości prawne i każe zapytać, czy konkurs był przeprowadzony z należytą starannością, czy też pośpiesznie, by ominąć formalności - stwierdził radny Gontarz w komentarzu do odpowiedzi miasta.

Poz tym, w opinii Gontarza - "Kontrowersje budzi jednak silny fokus na promocji różnorodności seksualnej i genderowej, co radny postrzega jako indoktrynację młodzieży pod przykrywką udzielania wsparcia. Zwłaszcza że projekt opiera się na alarmujących, ale częściowo nieaktualnych danych statystycznych o zdrowiu psychicznym, takich jak 70% młodzieży LGBTQ+ z myślami samobójczymi według raportu z 2021 roku, bez uwzględnienia szerszego kontekstu problemów psychicznych wśród młodych ludzi w Polsce".

Radny odniósł się też do obszarów, na które idą pieniądze lubelskich podatników i ktore wymieniłą w odpowiedzi zastępczyni prezydenta. Krytykuje to jako "nadmierne obciążenie budżetu projektu na biurokrację i promocję zamiast bezpośredniego wsparcia zainteresowanym". - Te pieniądze mogłyby pójść na realne potrzeby młodzieży, jak sport czy edukacja, a nie na ideologiczne projekty, które dzielą społeczeństwo - dodaje Gontarz, podkreślając, że kontrowersyjność wynika nie tylko z treści, ale też z braku transparentności i potencjalnego faworyzowania jednej grupy kosztem innych.

Zwrócił również uwagę na fakt, że w tym roku w Lublinie nie odbędzie się Marsz Równości, co organizatorzy tłumaczą potrzebą regeneracji zespołu i skupieniem na innych inicjatywach, takich jak dofinansowana przez Miasto Lublin ,,Przestrzeń Młodych Różnorodności".

- Prawdopodobnie odwołanie marszu wynika z tego, że skończyły się środki finansowe z zagranicy na ten cel, dzięki zwycięstwu Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA w 2024 roku, co mogło ograniczyć przepływ funduszy do takich organizacji w Polsce - spekuluje radny Gontarz, dodając, że ta zmiana priorytetów budzi podejrzenia co do rzeczywistych motywów beneficjenta.

Szczególne zdziwienie radnego budzi postawa prezydenta Krzysztofa Żuka, który w przeszłości, w 2018 i 2019 roku, wydawał zakazy organizacji Marszów Równości w Lublinie.

- Jestem zdumiony, że prezydent Żuk, który kiedyś zakazywał tych marszów, argumentując zagrożeniem dla bezpieczeństwa mieszkańców, teraz szafuje pieniędzmi lubelskich podatników i daje dotację tej samej organizacji na projekty promujące te same idee – to kompletna zmiana frontu, która każe zapytać, co wpłynęło na taką woltyżerkę - komentuje radny.

Gontarz wyraża żal nad kierunkiem, w jakim zmierza lubelski samorząd, podkreślając, że zamiast skupiać się "na tradycyjnych wartościach i potrzebach wszystkich mieszkańców, władze miasta angażują się w inicjatywy dzielące społeczność".

- Żałuję, że lubelski Ratusz, zamiast być biały, zielony, czerwony, jak barwy naszego pięknego Lublina, staje się tęczowy - to nie służy jedności, a jedynie pogłębia podziały, na co nie powinno być miejsca w wydawaniu publicznych pieniędzy - podsumowuje radny Gontarz, zapowiadając dalsze monitorowanie realizacji projektu i ewentualne kroki prawne w sprawie wątpliwości co do procedury konkursowej.

Sprawdź portal Lublin24, bądź na bieżąco!