Powstanie "Bajkowy plac zabaw na Ponikwodzie" w Lublinie

Ponad 800 głosów na "Bajkowy plac zabaw na Ponikwodzie"

Budżet Obywatelski to budżet partycypacyjny. Mieszkańcy zgłaszając projekty i głosując na te, które mają być zrealizowane, decydują o części miejskiego budżetu. W tegorocznej - VII edycji Budżetu Obywatelskiego głosowało łącznie 18 234 osób, z czego 17 122  przez internet oraz 1112 za pomocą kart do głosowania w punktach stacjonarnych. Głosowanie trwało od 15 do 28 października. Mieszkańcy mieli do rozdzielenia 12,15 mln zł. Do realizacji wybrano 40 projektów z 82 zgłoszonych. Zrealizowane zostaną projekty ogólnomiejskie i dzielnicowe. 

W glosowaniu do realizacji wybrano projekt pn. "Bajkowy plac zabaw na Ponikwodzie", na który oddano 803 głosy. Autorzy pomysłu uważają, że w ich dzielnicy, czyli na Ponkwodzie, bardzo potrzebny jest ogólnodostępny plac zabaw - zarówno dla starszych, jak i niepełnosprawnych dzieci. Ich zdaniem w tej części miasta jest coraz więcej bloków, mieszkańców, ale brakuje skweru, parku czy właśnie placu zabaw. 

- Wyobraźmy sobie letnie, niedzielne popołudnie - plac zabaw przy ul. Bluszczowej będzie punktem spotkań rodzin z całej Ponikwody. Dzieciaki z Dożynkowej będą mogły spotkać się z dzieciakami ze Strzebosza czy Strzeszewskiego. Opuścimy w końcu zamknięte, osiedlowe place zabaw - czytamy w opisie projektu. 

Wspólny plac, a nie zamknięte osiedla

Autorzy projektu zaznaczają, że najdynamiczniej rozbudowująca się część dzielnicy, czyli okolice ul. Węglarza-Strzembosza-Cynamonowej-Bluszczowej-Dożynkowej-Spółdzielczości.Pracy jest w znacznej mierze złożona z zamkniętych osiedli, tworzących swego rodzaju współczesne getta - zamknięty teren, gdzie wstęp mają tylko mieszkańcy. W związku z powstaniem takich zamkniętych osiedli, brakuje możliwości poznania współmieszkańców dzielnicy. Jako miejsce, gdzie mógłby powstać wyczekiwany plac, pomysłodawcy wskazali działkę przy ul. Bluszczowej. Wyjaśniają, że na terenie działki Miasto Lublin planowało zbudować Park Bluszczowa m.in. z drzewami, krzewami, alejkami, placem zabaw, napowietrzną siłownią i placem po którym można malować kredą. Jednak inwestycja nieustannie jest przesuwana w czasie. 

Huśtawki, karuzela dla niepełenosprawnych i stolik szachowy

Sam plac miałby mieć podłoże ze żwiru, tablice sensoryczne, ławki i tablicę informacyjną w języku Braille'a. Wśród urządzeń do zabawy znalazłyby się: huśtawka ptasie gniazdo, huśtawka dla najmłodszych dzieci, bujaki pojedyncze i podwójny, tunel, ścianka wspinaczkowa, piaskownica i równoważnia. Poza tym, projekt przewiduje jeszcze ustawienie stolika szachowego, przy którym mogli by grać dorośli i młodzież. Z kolei niepełnosprawne dzieci miałyby do dyspozycji podwyższoną piaskownicę i karuzelę dla poruszających sie na wózkach. 

Koszt całej inwestycji oszacowano na 306 tys. zł.