reklama
reklama

Pikieta "Wspieramy sędziów niezależnych" w Lublinie. Uczestnicy: Wolne sądy, wolna Polska!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Print screen - KOD Region Lubelski/Facebook

Pikieta "Wspieramy sędziów niezależnych" w Lublinie. Uczestnicy: Wolne sądy, wolna Polska! - Zdjęcie główne

Komitet Obrony Demokracji Region Lubelski w czwartek (18 marca) pod Sądek Okręgowym przy ul. Krakowskie Przedmieście, zorganizował pikietę "Wspieramy sędziów niezależnych" | foto Print screen - KOD Region Lubelski/Facebook

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z Lublina W obronie sędziów odbyła się pikieta "Wspieramy sędziów niezależnych". w jej trakcie wspominano m.in. o trójce sędziów - Beacie Morawiec, Igorze Tulei i Pawle Juszczyszynie, którym uchylono immunitety, zawieszono w pracy i obniżono pensje.
reklama

Trójka zawieszonych sędziów

W grudniu 2019 roku sędziowie Izby Pracy Sądu Najwyższego orzekli, że Izba Dyscyplinarna SN nie jest sądem w rozumieniu prawa unijnego i w rozumieniu prawa krajowego. Natomiast, w kwietniu 2020, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakazał zawieszenie przepisów pozwalających na działanie Izby Dyscyplinarnej w sprawach dyscyplinarnych sędziów. 

W październiku 2020 roku Izba Dyscyplinarna SN nieprawomocnie uchyliła immunitet sędzi Beacie Morawiec. Starała się o to prokuratura, która chciała postawić sędzi zarzuty m.in. korupcji i przywłaszczenia środków publicznych. Izba postanowiła o zawieszeniu Morawiec w czynnościach służbowych i obniżeniu jej wynagrodzenia o połowę. Z kolei w listopadzie tego samego roku Izba prawomocnie uchyliła immunitet sędziemu Igorowi Tulei. W jego przypadku prokuratura chciała postawić sędziemu zarzuty m.in. przekroczenia uprawnień i bezprawnego ujawnienia informacji z postępowania. Izba zdecydowała też o zawieszeniu sędziego Tulei w czynnościach orzeczniczych i obniżeniu jego uposażenia o 25 procent. Natomiast w lutym 2020 roku Izba Dyscyplinarna SN zawiesiła w czynnościach sędziego Pawła Juszczyszyna i o 40 proc. obniżyła jego wynagrodzenie. Powodem było to, że Juszczyszyna, rozpatrując apelację w sprawie cywilnej, uznał za konieczne rozstrzygnięcie, czy sędzia nominowany przez nową Krajową Radę Sądownictwa był uprawniony do orzekania w pierwszej instancji.

"Nie może być tak, że jedni protestują, a inni są obojętni"

Dlatego Komitet Obrony Demokracji Region Lubelski w czwartek (18 marca) pod Sądek Okręgowym przy ul. Krakowskie Przedmieście, zorganizował pikietę "Wspieramy sędziów niezależnych". W zapowiedzi wydarzenia na portalu społecznościowym Facebook poinformowano, że 18 dzień miesiąca jest dniem solidarności z sędziami.

- Władza PiS podejmuje historyczną decyzję, której nigdy nie powinniśmy jej zapomnieć. Otóż siła ma kroczyć przed prawem, a prawo wobec przymusu i przemocy ma okazać się bezsilne. Władza PiS próbując siłą i przemocą doprowadzić niezawisłego, niezależnego, objętego immunitetem sędziego do gabinetu prokuratora, ostatecznie zrywa z siebie maskę, pod którą jest już tylko żałosna dyktatura. Naszą obroną jest solidarność. Walcząc o godność, prawa wolności i immunitet sędziowski, my obywatele de facto walczymy o nasze prawa, naszą wolność, którą gwarantują nam niezawisłe sądy - mówił mecenas Krzysztof Kamiński, przewodniczący KOD w województwie lubelskim oraz prawnik - Jedną z cech dyktatury jest to, że niszczy ona ludzi prawych, odważnych, niezależnych, uczciwych, a promuje, nagradza i awansuje żałosne, sprzedajne kreatur. Niestety ktoś wydaje polecenia i ktoś je wykonuje. 

- W tym roku mija 40. rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Z kolei ja w tym roku będę obchodził 40-lecie pracy w wymiarze sprawiedliwości. Jako początkujący adept nauk prawnych zaczynałem karierę tuż przed wprowadzeniem stanu wojennego, a po jego wprowadzeniu jako początkujący aplikant. Byłem świadkiem jak grono sędziów mimo że byli zniewoleni dyktatem o wprowadzeniu stanu wojennego, ale świadomi swojej niezależności, niezawisłości, orzekając w sprawach opozycjonistów, orzekali zgodnie ze swoim sumieniem. Wielu z nich musiało przez to opuścić zawód, a później część z nich wróciła - dodawał Mirosław Szyłkajtis, sędzia Sądu Rejonowego Lublin - Zachód.

Podkreślał, że jego zdaniem Beata Morawiec, Igor Tuleya i Pawła Juszczyzszyna, są kontynuatorami tych sędziów orzekających w trakcie stanu wojennego. Według niego obecnie zawieszeni sędziowie, dają wyraz swojej przyzwoitości, mimo że są poddawani presji. Podkreślał, że Polacy powinni być jednością odką w Polsce trwają protesty i manifestacje w różnych sprawach. bo tylko w jedności jest siła. - Nie może być tak, że jedni protestują, a inni są obojętni np. jeżeli protestują kobiety to wszyscy musimy być kobietami, a jeśli protestują sędziowie, to wszyscy musimy być sędziami - dodawał. 

Strajk generalny wymiaru sprawiedliwości?

Uczestnicy w trakcie pikiety skandowali m.in. hasła "Wolne sądy, wolna Polska!". Pod koniec wydarzenia zapowiedziano, że co miesiąc - do skutku, będą organizowane symboliczne pikiety. Organizatorzy stwierdzili, że jeśli jakikolwiek sędzia zostanie ukarany za swoje niezawisłe orzeczenia, jedyną odpowiedzią powinien być strajk generalny polskiego wymiaru sprawiedliwości.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama