W ostatnim czasie portal internetowy Interia.pl opisała sprawę związaną ze szpitalem MSWiA w Lublinie, którego dyrektorem jest Konrad Sawicki.
Jak pisze Interia - O sytuacji w szpitalu powiadomili czytelnicy.
- Jak się dowiedzieliśmy, zbuntowani lekarze z Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii lubelskiego szpitala MSWiA weszli w otwarty konflikt ze swoim ordynatorem - Michałem Pasternakiem i kierownictwem placówki. Pasternak oddziałem rządzi ledwie od stycznia - pisze Interia.
Portal dodaje też, że większość anestezjologów złożyła wypowiedzenia.
Interia ustaliła również, że nieoficjalnie wstrzymano rejestracje na zabiegi na marzec i wykonywane są tylko pilne zabiegi.
Gdy udało się porozmawiać z dyrektorem - odpowiedział: "Proszę wybaczyć, jestem obecnie na spotkaniu. Nie mogę w tym momencie kontynuować - stwierdził Konrad Sawicki, gdy przedstawiliśmy mu temat rozmowy".
CZYTAJ TAKŻE: Parczew: jest konkurs na dyrektora szpitala
Konrad Sawicki pochodzi ze Świdnika. Był radnym powiatu świdnickiego, a teraz jest radnym w Sejmiku Województwa Lubelskiego. W przesłości był jeszcze wiceprezesem Powiatowego Centrum Zdrowia w Opolu Lubelskim, rzecznikiem PiS w okręgu lubelskim oraz doradcą wojewody lubelskiego. W 2021 roku wygrał konkurs na dyrektora szpitala w Parczewie w województwie lubelskim, a w lutym 2022 r. konkurs na dyrektora szpitala MSWiA w Lublinie.
- W Parczewie Sawicki zostawił złe wspomnienia. Za jego rządów z pracy odeszły trzy ordynatorki, a lekarze mówili nam, że dyrektor zarządza placówką autorytarnie - pisze z kolei Dziennik Wschodni.