Lublin: Tajemnicze znalezisko na terenie firmy. To prawdopodobnie stare szczepionki

Niedawno w trakcie prac na terenie firmy Biomed Lublin przy ul. Głównej w centrum Lublina znaleziono pojemnik fiolkami, w którym były nieznane substancje. Sama firma zajmuje się produkcją szczepionek i surowic. Pojawiły się informacje, że w pojemniku były prawdopodobnie szczepionki na wirusa polio, co ustalili strażacy.

Powiadomiono Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. 

- Grzegorz Uliński, kierownik wydziału inspekcji w WIOŚ w Lublinie mówi nam, że inspektorzy sporządzili dokumentację i będą ustalać, jak to się stało, że fiolki zostały tam przez kogoś zakopane - informuje TVN24. - Wybieramy się do tej firmy z kontrolą interwencyjną. Złożyliśmy też zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa z artykułu 183 Kodeksu karnego - przekazał Uliński cytowany przez TVN24.

W przepisie jest mowa o tym, że ten kto wbrew zasadom składuje odpady lub substancje "w takich warunkach lub w taki sposób, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi lub zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, podlega karze od trzech miesięcy do lat pięciu lat pozbawienia wolności".

Uliński dodał też, że na razie nie ma stuprocentowej pewności, co było fiolkach oraz czy to niebezpieczne substacje. - Mamy nadzieję, że zostanie to wyjaśnione w toku naszej kontroli czy też postępowania prokuratorskiego - powiedział cytowany przez TVN24.

Natomiast Biomed Lublin twierdzi, że nie było i nie ma zagrożenia dla ludzi i gleby.

CZYTAJ TAKŻE: Archeolodzy znaleźli ludzki szkielet na lubelskiej budowie