Planowane dochody Lublina w przyszłym roku wyniosą prawie 3,6 mld zł. Z kolei prognozowane wydatki sięgną 3,7 mld zł, z czego blisko 3,2 mld zł pokryje koszty bieżącego utrzymania miasta w zakresie m.in. szkół i przedszkoli, komunikacji miejskiej, dróg i zieleni. Ponad 532 mln zł Miasto przeznaczy na inwestycje (14,31% wydatków ogółem). Na realizację zadań w ramach projektu „Plan dla Dzielnic” trafi ponad 28 mln zł, a ponad 18 mln zł na Budżet Obywatelski Miasta Lublin. Rezerwa celowa Rad Dzielnic wyniesie 8,1 mln zł, po 300 tys. zł dla każdej z nich. Z kolei dług ma wynieść ok. 2,46 mld zł.
Największą kontynuowaną w przyszłym roku inwestycją drogową będzie budowa przedłużenia ul. Lubelskiego Lipca '80 dofinansowana z Programu Inwestycji Strategicznych. Zrealizowana będzie także budowa przedłużenia ul. Węglarza i rozbudowa ul. Wallenroda. Środki trafią również na rozbudowę ul. Samsonowicza oraz przebudowę ulic: Zorza, Montażowej, Młodej Polski, Pliszczyńskiej, Podwale, Janowskiej i Budowlanej, a także budowę ul. Sławinek i ul. Kruszynowej. Planowana jest kontynuacja prac związanych z budową trzech budynków mieszkalnych o łącznej liczbie 121 lokali w os. Felin dofinansowana z Funduszu Dopłat oraz rozpoczęcie budowy budynku mieszkalnego przy ul. Wrońskiej 5 (99 lokali mieszkalnych) w przypadku otrzymania dofinansowania z Funduszu Dopłat.
W projekcie budżetu przewidziną też m.in. dalszą realizację nowej siedziby Szkoły Podstawowej Specjalnej nr 26, termomodernizacje budynków IV i V LO dofinansowane z Programu Inwestycji Strategicznych, przebudowę obiektów sportowych przy Szkole Podstawowej nr 30 oraz Berylowej. Pośród zaplanowanych wydatków budżet miasta rezerwuje środki na opracowanie dokumentacji projektowej dla wielofunkcyjnego obiektu sportowego z funkcją stadionu żużlowego. Kontynuowana będzie budowa kolumbarium na cmentarzu przy ul. Droga Męczenników Majdanka oraz wykup gruntów związany z planowaną budową cmentarza komunalnego przy Zelwerowicza. Przebudowany zostanie skwer Arcybiskupa Życińskiego, skwery przy ul. Łopacińskiego i ul. Wspólnej oraz rozpocznie się przebudowa oficyny budynku mieszkalnego przy ul. Lubartowskiej 27 Do tego, na działania związane z otrzymaniem przez Miasto tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2029 zaplanowano 4,4 mln zł. Kontynuowane będą również inicjatywy oraz programy kulturalne, sportowe, społeczne i obywatelskie w ramach Europejskiej Stolicy Młodzieży o wartości ponad 2,3 mln zł.
W porządku obrad czwartkowej (21 listopada) sesji Rady Miasta Lublin zaplanowano pierwsze czytanie projektu budżetu miasta.
- Dochody podatkowe będą głównym źródłem dochodów jednostek samorządu terytorialnego natomiast subwencja ogólna z budżetu państwa będzie miała charakter uzupełniający - mówiła Lucyna Sternik, skarbnik Miasta Lublin. - Nowa ustawa dotycząca jednostek samorządu w dużej mierze odpowiada na postulaty samorządów, ale nie zaspokaja ich w całości. Naszym celem była rekompensata ubytku dochodów, który powstał od 2019 roku, a w głównej mierze był spowodowany zmianami, które były wprowadzone przez poprzedni rząd.
- Trzy miliony złotych - tyle jest wpisane w budżecie na 2025 roku na stadion żużlowy. Wpisana jest również kwota ponad 300 milionów złotych (wieloletnia prognoza finansowa - przyp. red.). Bardzo mnie to ucieszyło, bo mamy się czym szczycić - pierwsze miejsce w skali kraju. Myślę, że do budowy tego obiektu dojdzie. Natomiast ciekawi mnie skąd ta kwota tych 300 milionów złotych. Czy mamy jakąś promesę rządu, czy może mamy jakieś już jakąś gwarancję ze strony marszałka? - pytał Piotr Popiel (klub Prawa i Sprawiedliwości).
- Budżet na rok 2025 na pewno będzie rekordowy. Rekordowy, bo 2,5 miliarda złotych będzie wynosiło łączne zadłużenie naszego miasta. Jeżeli ten budżet będzie w tym kształcie zrealizowany w przyszłym roku, ja sam jestem dosyć mocno przerażony - stwierdził Tomasz Gontarz (klub PiS). - Po stronie dochodów majątkowych nie widzę 133 milionów złotych które Miasto miało uzyskać ze sprzedaży udziałów w Porcie Lotniczym Lublin. Ten punkt był w budżecie na rok 2024 i jak pamiętamy z poprzedniego posiedzenia - Rada Miasta udzieliła zgody na zmianę w tym budżecie oraz zobowiązań w związku z tym, że ten ta umowa nie doszła do skutków w 2024. Mam rozumieć, że nie ma tego zapisu w roku 2025 i oznacza to, że Lublin nie będzie sprzedawało swoich udziałów?
Z kolei Marcin Wroński poruszył kwestuę uzyskania przez Lublin tytułu Europejskiej Stolicy Kultury na 2029 rok.
- Europejska Stolica Kultury jaka nadejdzie w 2029 roku to wyjątkowe wydarzenie dla naszego miasta i wyjątkowa szansa dla naszego miasta. Ale jeżeli nie będziemy się przygotowywać do niej i ruszać tej maszyny jak najszybciej to potem możemy wypaść nieco poniżej naszych oczekiwań - zaznaczał Marcin Wroński (klub prezydenta Krzysztofa Żuka). - Cieszę się, że budżet na kulturę nie jest niższy, a nawet jest delikatnie wyższy niż do tej pory. Natomiast jest to troszeczkę za mało, żeby ta maszyna mogła sprawnie ruszać. Mój apel dotyczy części wykonawczej tego budżetu, a mianowicie zwiększenia dyscypliny tych wydatków.
Natomiast Robert Derewenda nawiązywał do sprawy podwyżek dla pracowników MOPR.
- Spór trwa już parę lat spór i jest nierozwiązany. Dotyczy również przyszłego budżetu. Jeśli państwo mówią o siedmiu procentowej w podwyżce płac to każdy z nas jest tego sprawę, że 7% daje pewną kwotę. Jeśli w jakimś wydziale Ratusza zarabia się więcej, jeśli ktoś jest kierownikiem dyrektorem to dla niego te 7% kwotowo będzie zupełnie inaczej wyglądało niż dla tych którzy np. pracują w MOPR, gdzie rzeczywiście ta średnia jest bardzo niska i ciągle oscyluje w granicach najniższej krajowej. Więc znów będziemy mieli ten sam problem i on nie zostanie w żaden sposób rozwiązany tymi siedmioma procentami. Proszę o wskazanie w takim razie w jaki sposób państwo widzą rozwiązanie tego sporu. - mówił Robert Derewenda (PiS).
Zaś Andrzej Pruszkowski odniósł się do kwestii długu.
- Wydaje mi się, że zbliżamy się do jakiejś mitycznej już granicy. Wiemy, że czynniki demograficzne, które znamy wskazują na to, że przyrost długu Lublina na głowę mieszkańca zaczyna już sięgać około 8 tysięcy złotych na głowę mieszkańca. Czy pani skarbnik dostrzega kres tego procesu tzn. tego powiększającego się poziomu zadłużena? - zastanawiał się Andrzej Pruszkowski (PiS).
Nad samym projektem budżetu na 2025 rok radni będą głosować na sesji w grudniu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.