reklama
reklama

Lublin: Profesor KUL o leczeniu chorób serca

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: KUL

Lublin: Profesor KUL o leczeniu chorób serca - Zdjęcie główne

Lublin: Profesor KUL o leczeniu chorób serca | foto KUL

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z Lublina- Lublin w dziedzinie leczenia chorób serca ma szansę stać się nowym Zabrzem - ocenia prof. Michał O. Zembala z Wydziału Medycznego KUL.
reklama

- Wierzę głęboko, że moja współpraca z Katolickim Uniwersytetem Lubelskiem, którego misja i wartości są mi bliskie, pozwoli na otwarcie oddziału kardiochirurgii, a w przyszłości i transplantologii - podkreśla profesor. - Katolicki Uniwersytet Lubelski jako jedna z wielu uczelni wyższych w Polsce rozpoczął w tym roku kształcenie przyszłych lekarzy. By misję kształtowania młodego medyka zrealizować, potrzeba, oprócz nowoczesnej infrastruktury, dydaktyków i praktyków, którzy nie tylko przekażą wiedzę teoretyczną, ale dzieląc się doświadczeniem pozwolą młodemu lekarzowi zrozumieć istotę choroby i podstawy leżące u jej terapii - powiedział prof. Zembala, dodając, że na KUL powierzono mu misję działania w obszarze kardiochirurgii, kardiologii, i transplantologii klinicznej.

Natomiast pytany o to, czy dzięki współpracy z uczelnią powstanie w Lublinie zespół, którym kierował w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu, wyjaśnił, że we wschodniej Polsce brakuje nowoczesnego sposobu leczenia serca i naczyń, a w szczególności leczenia chorych z ciężką niewydolnością krążenia, czyli tych, którzy wymagają implantacji sztucznych komór albo transplantacji serca.

CZYTAJ TAKŻE: Lublin: Lekarze pomogli dwóm pacjentom z rakiem nerki. Zamiast operacji były małoinwazyjne zabiegi

- Wskazują na to wyraźnie mapy potrzeb zdrowotnych opublikowane niedawno przez Ministerstwo Zdrowia. Co więcej – proszę pamiętać, że ostatni raport Poltransplant wskazuje, że w Polsce oczekujących na serce jest ponad 400 chorych, a realizowanych jest jedynie 150-160 przeszczepień serca rocznie. Wierzę głęboko, że jesteśmy w stanie tę liczbę zdecydowanie podnieść do wartości 250-300 rocznie, pomagając znacznie naszym chorym, którzy dziś w nadziei umierają czekając na narząd - powiedział profesor. - Pod tym względem wschodnia Polska jest zaniedbana, osamotniona i pozbawiona możliwości działania. Chcemy to zmienić, służąc doświadczeniem i umiejętnościami, a poprzez sieć naukowo-badawczą uniwersytetów, z którymi KUL ma powiązania – wyjść na czoło nowoczesnej medycyny - dodał.

Prof. Zembala odniósł się również do krytyki KUL ze strony części mediów w sprawie uruchomienia kierunku lekarskiego. 

- Każda krytyka jest cenna, pod warunkiem, że służy poprawie – w tym wypadku jakości kształcenia przyszłego lekarza. To zrozumiałe, bo troska o dobre wykształcenie medyka to troska o dobre wykonywanie zawodu zaufania publicznego – o dobre leczenie… nas za 10-15 lat. Krytyka ta jednak, prócz powtarzania w kółko, że coś jest źle, powinna także wnosić pomoc w rozwiązaniu problemu - podsumował.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama