W piątek (25 listopada) policjanci zwrócili uwagę na Citroena, który jeździł po parkingu na ulicy Jana Pawła II. Kierowca wykorzystując mokrą jezdnię, próbował wprowadzać pojazd w kontrolowany poślizg. Funkcjonariusze od razu zareagowali.
Okazało się, że za kierownicą siedział 30-letni mieszkaniec Lublina.
- Mężczyzna od samego początku zachowywał się dziwnie, a w pojeździe unosiła się woń marihuany. Mundurowi sprawdzili 30-latka w policyjnej bazie danych. Jak się okazało, mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary kilku miesięcy pozbawienia wolności i nie posiadał prawa jazdy. Podczas dalszej kontroli policjanci przeszukali samochód, w którym odnaleźli prawie 20 gramów marihuany. Ponadto 30-latek został poddany testom na zawartość narkotyków w organizmie. Wstępne wyniki wskazały wynik pozytywny. W związku tym pobrano krew do badań - informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.
Mężczyzna trafił do zakładu karnego, gdzie ma do odbycia zaległą karę więzienia. Odpowie też za popełnione przestępstwa i wykroczenia. Mogą grozić mu dodatkowe 3 lata więzienia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.