- W sezonie grzewczym 2023/2024 mieszkańcy Lublina z ciepła systemowego korzystali przez 208 dni czyli prawie dwie trzecie roku, a średnia temperatura wyniosła +4,81 st. C. Cały okres grzewczy był dość krótki i należał do najcieplejszych w okresie ostatnich 60 lat. „Rekordzistą ciepła” był luty ze średnią temperaturą przekraczającą +5,5 st. C. To był zdecydowanie najcieplejszy luty w całej historii pomiarów Spółki. Najzimniejszym miesiącem był styczeń ze średnią temperaturą -1,44 st. C, najzimniejszym dniem był 9 stycznia, kiedy temperatura o 6.00 spadła do -19 st. C - wyjaśnia Teresa Stępniak-Romanek, rzecznik prasowy LPEC S.A.
Od października 2023 do marca 2024 roku zużycie ciepła w lubelskim systemie ciepłowniczym wyniosło 2.988 TJ. Tym samym było niższe o 2% w porównaniu do analogicznego okresu w sezonie 2022/2023.
CZYTAJ TAKŻE: LPEC będzie współpracować z Politechniką Lubelską. Chodzi m.in. o budowę Inteligentnego Systemu Ciepłowniczego
"Sezon grzewczy” jest pojęciem umownym. To odbiorcy decydują, kiedy ogrzewanie zostanie włączone lub wyłączone. Nie istnieje konkretny termin rozpoczęcia lub zakończenia sezonu grzewczego. Jedynie dla własnych potrzeb analitycznych LPEC ustala go na podstawie informacji, kiedy większość odbiorców rozpoczyna lub kończy ogrzewanie swoich obiektów. W tym roku np. początek tak wyznaczonego sezonu przypadł na 6 października 2023 roku, a koniec na 30 kwietnia 2024 roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.