W czwartek (20 października) odbędzie się sesja Rady Miasta Lublin. W porządku obrad znalazł się projekt uchwały w sprawie wyrażenie zgody na wzniesienie na terenie Miasta Lublin pomnika Śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Projekt uchwały dotyczy wyrażenia zgody na wzniesienie pomnika. Miałby stanąć na placu Teatralnym, czyli w pobliżu Centrum Spotkania Kultur.
Do projektu uchwały dołączono też projekt pomnika. W koncepcji artystycznej autorzy odwołują się do barw narodowych, które tworzą tło i zarazem odniesienie dla figury prezydenta.
Postać prezydenta jest lekko wysunięta do przodu z rękoma w geście otwartości. Na pomniku ma być też napis: LECH KACZYŃSKI 1949-2010 PREZYDENT RZECZYPOSPOLITEJ.
W trakcie sesji kilkoro radnych zabrało głos w tej sprawie. Radny Dariusz Sadowski (klub prezydenta Krzysztofa Żuka) pytał skąd projektanci pomnika czerpali inspiracje i natchnienie.
- Przyglądając się okiem być może niewprawnym, ale próbując sobie wyobrazić ten pomnik na tym placu, to myślę, że turyści z Korei Północnej czuli by się u nas jak w domu. Inispiracje, stylistyka tego pomnika jako żywa przypomina Kim Dzong Una. Czy zależy nam na tym, żeby w mieście taki pomnik był postawiony w tym miejscu? - zastanawiał się Sadowski.
Z kolei zdaniem radnego Bartosza Margula (klub prezydenta Żuka) nie ma potrzeby stworzenia takiego pomnika.
- Nie wiem skąd tyle zaparcia, aby ten pomnik postawić. Tym bardziej w świetle tego, z czym zmagają się mieszkańcy miasta - z inflacją, kryzysem. Uznajecie, że najważniejszy dla mieszkańców jest w tym momencie pomnik i ławeczka (chodzi o Ławkę Patriotyczną pod CSK - przyp. red.). Pokazuje to oderwanie od rzeczywistości i prawdziwych potrzeb mieszkańców - stwierdzil Bartosz Margul, który dodał też, że jego zdaniem w tak zaprojektowanym pomniku nie ma żadnej skromności, a stylistyka nawiązuje do czasów PRL. - Apeluję aby wycofać się z tego projektu, żeby był on skromniejszy, bo to co zaproponowaliście nie jest wyrazem skromności i chyba nie będzie dobrze służyć pamięci Lecha Kaczyńskiego.
- Wszyscy, z którymi rozmawiałem byli zgodni, że ta forma tego pomnika w tym miejscu, im nie odpowiada. Ten pomnik nie wpisze się w to miejsce i całą okolicę. Będzie to bryła górująca nad całym placem - dodał Grzegorz Lubaś (klub Żuka). - Ten pomnik jest zbyt monumentalny, zbyt duży i bardziej podzieli ludzi i będzie to kolejna cegła do budowania muru i jeszcze większej polaryzacji społeczeństwa. Nie jestem pewien, czy to byłoby intencją samego śp.prezydenta, który ma być tam upamiętniony.
CZYTAJ TAKŻE: Lublin: Wróci temat pomnika prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Radni miejscy zdecydują, co dalej
- Na ten pomnik składają się wszyscy, którzy chcą się złożyć. Jest to komitet społeczny, nie ma grosza z żadnych spółek, innych instytucji, ani z podatków. Proszę nie wprowadzać w błąd mieszkańców miasta - podkreślał Piotr Breś (klub radnych Prawa i Sprawiedliwości).
- Dziwię się, że taki projekt został zaakceptowany przez Państwa władze. Nie wiem, kto jest projektantem tego pomnika, ale wystawiłabym go na pl. Teatralny w dybach i po prostu tył.. bym sprała - uznała Elżbieta Dados (klub Żuka). - Pomnik ten ma tło biało-czerwone. Czy ono przypomina poza barwami, flagę polską? C to w ogóle jest, zbiór jakiś trojkątów?
Według radnej pomnik przypomina „postać z dawnych czasów”. - No zobaczcie, jak ta postać wygląda - jak Stalin - skwitowała.
Zaapelowała również, by pomnik był jednak mniejszy i bardziej estetyczny.
Ostatecznie projekt uchwały został przyjęty 15 głosami "za", 12 "przeciw", 3 "wstrzymującymi się". Jedna osoba była nieobecna. "Za" głosował cały klub PiS, dwójka radnych z klubu Żuka i jeden radny niezrzeszony. Przeciw byli niemal wszyscy radni Żuka, a trzech z tego klubu wstrzymało się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.