Krzysztof Wiejak, niedawno odwołany naczelny "Dziennika Wschodniego" oraz dziennikarze gazety próbują dostać się do pomieszczeń redakcji, do których weszli przedstawiciele likwidatora spółki Corner Media. Bezskutecznie, bo wejście zastawiają im ochroniarze. Na miejsce została wezwana policja. Mundurowi wypchali dwójkę dziennikarzy z sekretariatu siedziby gazety.
- Nie zgadzamy się na udostępnienie naszych danych osobowych. Nie ma prawomocnego postanowienia o likwidacji spółki - podnosi Krzysztof Wiejak podczas transmisji na żywo przeprowadzanej na żywo na facebook'u.
Jak podaje portal Wirtualnemedia.pl, to pokłosie konfliktu w spółce Corner Media, do której należy "Dziennik Wschodni", gdzie większościowy właściciel ma spór z mniejszościowymi udziałowcami - Krzysztofem Wiejakiem i dziennikarzami gazety. Spółka została postawiona w stan likwidacji na początku lutego przez Sąd Rejonowy Lublin-Wschód, bo od dwóch lat w firmie nie ma zarządu.
Przed kilkoma dniami likwidator odwołał z funkcji naczelnego Krzysztofa Wiejaka. Dziennikarze nie uznali tej decycji. Uważają, że postawienie spółki w stan likwidacji jest nieprawomocne, bo zaskarżyli to postanowienie.
AKTUALIZACJA
W rozmowie z dziennikarzem Radia Lublin - Tomaszem Maczulskim, transmitowanej za pośrednictwem facebookowej relacji na żywo, likwidator poinformował, że na stanowisko redaktora naczelnego powołany został Paweł Puzio. Dotychczas był dziennikarzem "Dziennika Wschodniego".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.