- Niemal za każdym razem sposób działania oszustów jest taki sam. Historia zaczyna się od telefonu do starszej osoby. Najczęściej przestępcy przedstawiają się za policjanta i pod pretekstem prowadzonej akcji wypytują o oszczędności. Następnie w zależności od kierunku w jakim uda się poprowadzić rozmowę, mówią o wypadku osoby bliskiej lub o niebezpieczeństwie dla oszczędności emeryta. Osoba dzwoniąca próbuje wykorzystać łatwowierność swojego rozmówcy i pod presją czasu wymusić przekazanie gotówki - informuje komisarz Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP w Lublinie.
W czwartek funkcjonariusze zostali powiadomieni o 3 oszustwach metodą "na policjanta” i 10 próbach wyłudzenia pieniędzy. Ofiaramu padli emeryci, którzy wierząc w to, że pomagają rozbić grupę przestępców, przekazali oszustom łącznie blisko ćwierć miliona złotych.
Funkcjonariusze szukują teraz sprawców.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.