Na Politechnice Lubelskiej produkowane są przyłbice ochronne, których można używać do zasłaniania ust i nosa, co jest obowiązkowe w związku z pandemią. Dotychczas powstało ich łącznie ponad 2,6 tys. i w pierwszej kolejności trafiły one do pracowników uczelni. Z kolei we wtorek (26 stycznia) 1,5 tys. przyłbic zostało bezpłatnie przekazanych do Kuratorium Oświaty w Lublinie, aby chronić nauczycieli szkół podstawowych w województwie lubelskim. Przyłbice zostały przekazane przez Rektora Politechniki Lubelskiej na ręce lubelskiego kuratora oświaty w obecności ministra edukacji i nfauki. Przyłbice dostaną nauczyciele szkół podstawowych, bo 18 stycznia do szkół wrócili uczniowie z klas I-III szkół podstawowych. Reszta uczniów nadal uczy się zdalnie, czyli w formie online.
- Naszym celem jest obecnie pomoc nauczycielom klas I-III w prowadzeniu zajęć. Mam nadzieję, że nasze przyłbice pozwolą zwiększyć bezpieczeństwo uczniów oraz kadry nauczycielskiej. Ta akcja to kolejny przykład, że nasza uczelnia i nowoczesny sprzęt, którym dysponuje, służą lokalnej społeczności - powiedział prof. Zbigniew Pater, rektor Politechniki Lubelskiej.
- Serdecznie dziękujemy za tę cenną inicjatywę i pomoc ze strony Politechniki Lubelskiej. Istotnie wspomaga ona starania o bezpieczeństwo edukacji w czasie pandemii, za co w imieniu dyrektorów i nauczycieli bardzo dziękuję - oświadczyła Teresa Misiuk, lubelska kurator oświaty. - Dyrektorzy dobrze przygotowali szkoły na przyjęcie uczniów, obecnie jedynie w kilku podstawówkach zajęcia dla dzieci z klas I-III odbywają się w trybie mieszanym lub zdalnym. Wszyscy staramy się, aby nie dopuścić do zakażeń i jak najdłużej utrzymać ten stan oraz umożliwić stopniowy powrót do szkół pozostałych uczniów - dodała kurator.
- Cieszę się z inicjatywy Politechniki. Jej dar jest pięknym przykładem solidarności w trudnych czasach pandemii, troski o wspólne bezpieczeństwo oraz dobrego współdziałania środowisk akademickich i oświatowych. Akcja Politechniki Lubelskiej jest przykładem dobrej praktyki wspierania szkół nie tylko w sferze kształcenia dzieci i młodzieży, ale też warunków funkcjonowania placówek i jej pracowników - mówił Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki.
Jako pierwsi przyłbice odebrali dyrektorzy Szkoły Podstawowej w Potoczku (powiat janowski) i Szkoły Podstawowej nr 7 w Lublinie. Do pozostałych placówek trafią one niedługo za pośrednictwem wizytatorów Kuratorium Oświaty w Lublinie.
Inicjatywa produkcji przyłbic zaczęła się od pracowników Politechniki Lubelskiej i Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Chełmie. Naukowcy z lubelskiej uczelni wykonali projekt opaski, a w PWSZ powstała forma, która została zamontowana na wtryskarce w laboratorium Politechniki. Przyłbice wytwarzane i składane są przez pracowników Katedry Technologii i Przetwórstwa Tworzyw Polimerowych oraz Katedry Komputerowego Modelowania i Technologii Obróbki Plastycznej. Powstają one technologią wtryskiwania konwencjonalnego. Metoda ta ma zapewniać bardzo dobrą jakość części, wysoką wydajność i niski koszt jednostkowy wykonania. Dziennie może powstawać ich ok. 200, a jednostkowy koszt wytworzenia przyłbicy oscyluje w granicach 3 zł. - Produkcja przyłbic trwa. Kolejne partie będą na bieżącą przekazywane tam, gdzie są najbardziej potrzebne - deklaruje Zbigniew Pater.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.