W piątek (19 września) będący na wolnym policjant z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie przejeżdżając przez Kołacze w pow. włodawskim drogą krajową nr 82, zauważył samochód marki Suzuki, który zawisł częściowo na skarpie.
- Obok samochodu stała wzywająca pomocy kobieta, a w pojeździe jako pasażer siedział wyraźnie nietrzeźwy mężczyzna. Para chciała, żeby im pomóc wypchać samochód i zamierzali jechać dalej. W związku z tym, że od kobiety wyczuwalna była wyraźna woń alkoholu, policjant zabezpieczył miejsce i wezwał będących w służbie włodawskich funkcjonariuszy. Policjanci przeprowadzili u 45-latki badanie stanu trzeźwości. Mieszkanka gm. Stary Brus wydmuchała ponad 2,5 promila alkoholu, a jej 45 - letni partner niewiele mniej. Policjantom oświadczyli, że tego dnia razem pili alkohol, gdy się skończył, mężczyzna poszedł po zakupy. Kiedy długo nie wracał, kobieta postanowiła po niego podjechać - informuje podinspektor Bożena Szymańska z KPP we Włodawie.
Wówczas zjechała na pobocze i zawisła nad rowem.
Na miejsce zdarzenia wezwano holownik i samochód został odholowany na policyjny parking.
Policjanci ustalili, że 45-latka od kilku miesięcy miała już zatrzymane prawo jazdy za wcześniejszą jazdę na podwójnym gazie, a niebawem ma się odbyć rozprawa w Sądzie. Po wytrzewieniu kobieta ponownie usłyszała zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości, a za swój czyn odpowie przed sądem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.