1 maja 2004 na mocy Traktatu akcesyjnego podpisanego 16 kwietnia 2003 roku w Atenach, Polska stała się członkiem Unii Europejskiej.
CZYTAJ TAKŻE: 20 lat Polski w Unii Europejskiej. Lublin podsumowuje dofinansowane inwestycje i projekty
W roku mija 20 lat odkąd Polska dołączyła do UE. Z tej okazji 1 maja br, pod Lubelskim Urzędem Wojewódzkim w Lublinie odbyła się konferencja prasowa.
- To czas ogromnych inwestycji, wielkiej modernizacji naszego kraju - przyznał Krzysztof Komorski. - Pamiętamy Lublin bez lotniska, bez drogi S17, bez obwodnicy, bez infrastruktury rekreacyjnej, kulturalnej, bez CSK, bez pływalni olimpijskiej. W sensie infrastrukturalnym weszliśmy do ogólnopolskiej, ale i europejskiej ekstraklasy. Dzisiaj jesteśmy obywatelami kraju, który za granicą nie czuje żadnych kompleksów dlatego, że rożnice już dawno się zatarły.
Zdaniem wojewody celem Polski w UE jest m.in. aktywne uczestnictwo we wspólnocie.
- Zdajemy sobie jednocześnie sprawę, że Unia Europejska nie jest doskonałym tworem. Nie ma doskonałych polityków, nie ma doskonałych ustrojów, nie ma doskonałych wspólnot. Natomiast to, że coś nie jest doskonałem to nie znaczy, że nasze miejsce nie jest tam. Jeżeli ktoś mówi dzisiaj, że nam byłoby lepiej poza strukturą Unii Eruopejskiej to w moim przekonaniu jest idiotą albo populistą albo działa na rzecz obcego wywiadu. Nasze miejsce jest tu gdzie jesteśmy. To nad czym powinniśmy pracować to to, aby reprezentowali mądrzy i kompetentni ludzie - stwierdził wojewoda.
W konferenncji wziął udział też Andrzej Kurowski, który był wojewodą lubelskim w latach 2001-2005, czyli gdy Polska starała się o członkostwo i wchodziła do UE.
- Niecały rok przed wejściem do UE odbyło się referendum europejskie. Przed tym przeprowadziliśmy w całym województwie kilkaset spotkań jako przedstawiciele rządu, samorządu, służb specjalistycznych administracji, żeby przekazać informacje na temat tego czym jest Unia i jakie będą perspektywy. Wtedy buzowały różne emocje, wiele spotkań kończyło się w atmosferze bardzo napiętej,, bo niektórzy nie wierzyli w to, co mówimy, negowali to - wspomina
Przypomniał też, że w samym referendum na Lubelszczyźnie "za" głosowało 63 proc.
- Poziom cywilizacyjny, poziom komunikacji wspólnotowej jest dzisiaj o wiele inny niż 20 lat temu - podkreślił. - To my jesteśmy Unią, to nie jest zewnętrzny twór wobec nas. Musimy ją inspirować. Jestem przekonany, że można to realizować na każdej pozycji,w każdym zawodzie i roli społecznej.
- Ja też doskonale pamiętam tamten czas. Pracowałem wtedy w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Wprowadzaliśmy polskie rolnictwo, polską wieś do Unii Europejskiej. Nastroje były wtedy różne. Dziś chyba już nikt nie ma wątpliwości, że te 20 lat to ogromny skok cywilizacyjny dla polskiej wsi - powiedział wicewojewoda lubelski Andrzej Maj. - Ten czas pokazał, że potrafimy funkcjonować w Unii Europejskiej. Że potrafimy wykorzystywać te możliwości, które daje nam Unia Europejska. To wielki sukces Polski i Polaków.
Wojewoda pytany o to, które najważniejsze inwestycje można zaliczyć do "TOP" i zostały zrealizowane dzięki dotacjom unijnym w ciągu 20 lat, wymienił np. budowę Centrum Spotkania Kultur w Lublinie, lotniska, drogi S17 do Warszawy, Teatru Starego w Lublinie, Areny Lublin.
Komentarze (0)