Z kraju: Skandal na kościelnych rekolekcjach. Młoda kobieta miała być poniżana

Tuż przed Wielkanocą w wielu parafiach odbywają się rekolekcje dla uczniów. W ostatnim czasie m.in. portal internetowy Onet poinformował, że do mediów społecznościowych trafiły nagrania. Jak przekazał Onet - miały powstać na rekolekcjach dla uczniów szkół średnich w parafii pw. św. Maksymiliana Kolbe w Toruniu. 

- Na filmach widać, jak przed kościelnym ołtarzem mężczyzna szarpie, przyciska do ziemi i poniża na wpół rozebraną dziewczynę, która ma na sobie tylko bieliznę oraz koszulę. Mężczyzna zmusza ją, aby weszła do klatki, wyzywając ją i używając przy tym wulgarnych słów - czytamy na Onecie. - Ty nie jesteś człowiekiem, rozumiesz? Jesteś moim kundlem! - miał krzyczeć.

W związku z tym przedstawiciele Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej Toruńskiej wydali oświadczenie, w którym wyraził żal z powodu tych wydarzeń w trakcie rekolekcji. Przeprosili też uczestników, rodziców i tych, których dotknęła ta inscenizacja.

- Zdajemy sobie sprawę, że sceny, do jakich doszło w trakcie wydarzenia, nigdy nie powinny mieć miejsca. Młodzi ludzie spotkali się z obrazami, które na wydarzeniu religijnym z ich udziałem są nie do zaakceptowania. Inscenizacja połączona z licznymi wyzwiskami i wulgaryzmami sprowokowała słuszne pytania o to, czego w ten sposób uczymy młodzież i dzieci - czytamy na stronie Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej Toruńskiej, - Mamy świadomość, że nadużyte zostało zaufanie szkół i nauczycieli, którzy włączyli się w promocję wydarzenia. Rozumiemy także oburzenie wielu wiernych, dotkniętych tym, że inscenizacja miała miejsce w świątyni.

CZYTAJ TAKŻE: Kraj: Zakonnik odpowie za lata przestępstw. Jego wspólnotę porównuje się do sekty

Do tego podkreślają, że jako organizatorzy Toruńskiego Spotkania Młodych nie byli "wcześniej informowani przez osoby prowadzące, że mają one w planach sięgnięcie po wzbudzającą słuszny sprzeciw inscenizację". Zaznaczyli też, zapraszając zespół świeckich ewangelizatorów, mających doświadczenie w prowadzeniu rekolekcji, nie spodziewali się takich inscenizacji. Na koniec dodali jeszcze, że w trybie natychmiastowym, zdecydowali o zmianie osób prowadzących. - Chcemy dokończyć rekolekcje, a przygotowanie treści na kolejne dni powierzyliśmy kapłanom i katechetom diecezji toruńskiej - podsumowują.

Do sprawy odniósł się też Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Na swoim profilu na Facebooku przekazał, że o rekolekcjach powiadomi prokuraturę.