Pod koniec listopada 60-letni mieszkaniec powiatu biłgorajskiego na portalu oferującym do sprzedaży samochodów, zainteresował się ogłoszeniem dotyczącym pojazdu ciężarowego. Samochód miał był w Niemczech.
- Po ustaleniu szczegółów i wynegocjowaniu ceny wykonał przelew na kwotę ponad 280 tysięcy złotych. Po transakcji, rzekomy sprzedający przestał odpowiadać na wiadomości i nie odbierał telefonów od 60 latka. Kiedy pod wskazany w ogłoszeniu adres udał się przewoźnik, który miał odebrać samochód odkrył, że nie ma tam takiej firmy - informuje aspirant Joanna Klimek z KPP w Biłgoraju.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.