Artur Soboń - wicemnister finansów oraz poseł Prawa i Sprawiedliwości, pochodzący ze Świdnika w województwie lubelskim, w poniedziałek (11 września) na portalu X (dawniej Twitter) zamieścił nagranie. Na antenie TVP odnosi się do byłego premiera Donalda Tuska i szefa opozycyjnej Platformy Obywatelskiej.
- Chodzi o to, że pan Tusk chciałby wrócić do czasów kiedy polskie stanowisko uzgadnia się w Niemczech. Albo jeszcze gorzej, kiedy to Berlin określa stanowisko Polski. i w sprawach polskich i w sprawach europejskich i w sprawach krajowych i w sprawach polskich stoczni i w sprawach dotyczących polityki polskiej w zakresie na przykład polityki energetycznej. Te decyzje miały zapadać w Berlinie, a Polska miała być ich tylko wykonawcą. I tak sobie rozumiem pan Tusk dalej wyobraża relacje Polska-Niemcy. To nie, to takich relacji "na telefon" już nie będzie - mówił Artur Soboń.
Jak wynika z informacji Wirtualnej Polskiej miał do nagrania dołączyć fragment piosenki zespołu "Homo Twist" Macieja Maleńczuka. Chodzi o słowa piosenki Twist Again: "Nie dla mnie przyjaźń polsko-niemiecka, Niemców nienawidzę od dziecka, a więc podaj faję w pozytywnej relacji bez zbędnych niemieckich dewiacji".
Po tym Maleńczuk odniósł się do sprawy w rozmowie z WP.
- PiS od dawna wyciera sobie gębę Herbertem, powtarzając co rusz, że Pan Cogito to czy tamto - powiedział w rozmowie z portalem i dodał, że "nie wie, czy Herbert życzyłby sobie takiego traktowania". - Nie mówiąc już o Bąkiewiczu, który całuje krucyfiks - nie sądzę, żeby Chrystus był zadowolony z uwielbienia przez kogoś takiego. Do czego zmierzam? Że to nieszczęście słynnych zmarłych. Różni ludzie po śmierci biorą sobie ich słowa czy dzieła i robią z nimi, co chcą. Ale w tym przypadku jest jedna ważna różnica - jeszcze żyję i bardzo chętnie odpowiem posłowi Soboniowi, z którym nie chcę mieć nic wspólnego i nie życzę sobie, żeby on próbował mieć coś wspólnego ze mną - mówił Maciej Maleńczuk - poinformowała WP.
CZYTAJ TAKŻE: Kto wygra jesienne wybory, a kto będzie trzecią siłą? Wiemy, na kogo postawili bukmacherzy
Muzyk zwrócił się też do wprost do posła.
- Panie pośle Soboń, niech pan natychmiast wyrzuci wszystkie moje płyty, niech pan nawet nie próbuje przychodzić na moje koncerty, niech pan robi wszystko, żebyśmy się nie spotkali, niech pana zły, lisi wzrok nawet nie próbuje mnie omieść. Nie chcę, żeby mnie z panem cokolwiek łączyło i żeby pan używał moich tekstów dla jakichkolwiek swoich potrzeb. I jeszcze jedno: można być nikim, będąc nikim, można być kimś, będąc kimś, ale nie można być nikim, będąc kimś i nie można być kimś, będąc nikim - stwierdził Maleńczuk, cytowany przez WP.
Wirtualna Polska dalej przypomina, że tego samego dnia PiS opublikowało spot pt. "Dzwoni kanclerz Niemiec".
- Główną rolę odgrywa w nim prezes ugrupowania Jarosław Kaczyński, występuje w scence aktorskiej, w której gra samego siebie i odbiera telefon od rzekomego przedstawiciela ambasady Niemiec. Aktor grający przedstawiciela niemieckiej placówki dyplomatycznej łamaną polszczyzną mówi, że wiek emerytalny w Polsce powinien być taki, jak za rządów Donalda Tuska. - Chciałbym połączyć z kanclerzem w sprawie wieku emerytalnego w Polsce. Uważamy, że powinien być taki, jak za pana premiera Donalda Tuska - mówi głos na nagraniu - opisuje portal. - Prezes PiS odpowiada: "Proszę przeprosić pana kanclerza, ale to Polacy w referendum zdecydują w tej sprawie. Nie ma już Tuska i te zwyczaje się skończyły" - mówi lider PiS, po czym się rozłącza - dodaje WP.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.