Do zdarzenia doszło we wtorek, 25 sieprnia, kilka minut po godzinie 15.00. Policjanci otrzymali klika zgłoszeń, z których wynikało, że ulicą Droga Męczenników Majdanka idzie agresywny mężczyzna i bije napotkanych ludzi. Według osób zgłaszających, napastnik "móże być pod wpływem środków odurzających".
Na miejsce skierowano policjantów z Wydziału Wywiadowczego KMP w Lublinie. Gdy funkcjonariusze tam dotarli, mężczyzna kopał jedną z przechodzących ulicą kobiet. Na widok funkcjonariuszy zaczął uciekać. Był agresywny i wykrzykiwał wulgaryzmy. Podczas próby zatrzymania, groził policjantom pozbawieniem życia.
W trakcie obezwładnienia, nagle stracił przytomność. Funkcjonariusze od razu podjęli czynności ratunkowe. Po chwili dojechał drugi patrol, który pomagał reanimować mężczyznę. Na miejsce została wezwana załoga karetki pogotowia. Pomimo udzielonej pomocy, mężczyzna zmarł.
Kolejne czynności były wykonywane pod nadzorem prokuratora. Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone celem wykonania sekcji zwłok, które wyjaśni dokładną przyczynę zgonu.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Lublinie. Dokładnym wyjaśnieniem okoliczności tego zdarzenia zajmują się również policjanci z komórek kontroli.