Informacje o zdarzeniu dotarły do dyżurnego KMP w Lublinie we wtorek przed godziną 20:00. Przekazane zgłoszenie informowało o mężczyźnie, który wszedł do jednego ze sklepów w dzielnicy Wrotków. Miał twarz częściowo zakrytą szalikiem, w ręku trzymał nóż i od razu przeszedł za ladę. Grożąc użyciem białej broni, agresywnie zażądał od ekspedientki, wydania pieniędzy z kasy. W sklepie znajdował się również klient, który spłoszył przestępcę.
Po 4 minutach od zajścia, na miejscu stawili się wywiadowcy z komendy miejskiej. Funkcjonariusze sprawdzili monitoring i uzyskali informacje od świadka, co pomogło na ustalenie rysopisu sprawców. Policjanci zauważyli również, że na czatach stał drugi z przestępców. Mundurowi ruszyli do przeczesywania okolicy i już po 20 minutach namierzyli poszukiwanych mężczyzn.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Okazało się, że są nimi mieszkańcy Lublina w wieku 19 i 21 lat. Jeden z zatrzymanych powiedział, że zdecydował się na rozbój przez swoje długi. Obaj zostaną doprowadzeni do prokuratury.