Jak informuje lubelska policja, do tej kradzieży doszło podczas spotkania towarzyskiego w domu 31-latki. Kobieta umówiła się z niedawno poznanym 43-letnim mężczyzną. Podczas spotkania oboje spożywali alkohol. W pewnym momencie 43-latek wyszedł niepostrzeżenie z mieszkania. Dopiero po jego wyjściu 31-latka zorientowała się, że z mieszkania zniknął sejf. Kobieta złożyła zawiadomienie na II Komisariacie Policji w Lublinie. 31-latka oszacowała wartość skradzionego mienia na kwotę 11 tys. zł. Niestety nie była w stanie podać personaliów swojego znajomego.