Nowa gorzelnia powstanie przy ul. Krochmalnej na terenie dzielnicy Za Cukrownią. Wmurowanie kamienia węgielnego odbyło się we wtorek (26 października).
- Nowa gorzelnia Stocka to wzorcowy przykład połączenia zaawansowanej technologii XXI wieku z dbałością o przyrodę, otoczenie oraz dobro społeczności lokalnej - mówił Marek Sypek, dyrektor generalny Stock Polska Sp. z o.o. - Nie ukrywam, że podczas tej inwestycji bardzo wysoko postawiliśmy sobie poprzeczkę. Zastosowane systemy odzyskiwania energii oraz wody będą wręcz unikalne w skali kraju. Instalacja zostanie doskonale wyciszona, a nowoczesny projekt architektoniczny budynku z zieloną elewacją i dachem, pięknie wpisze się w rewitalizację dzielnicy "Za Cukrownią”, gdzie już mamy nowoczesną Arenę Lublin, a w budowie nowy, zielony dworzec metropolitalny - mówił Sypek.
Instalacja Stocka ma wytwarzać surowy alkohol. Produkowane z niego będą m.in. alkohol do celów spożywczych (wódki czyste i smakowe oraz likiery), medycznych, farmaceutycznych (płyny do dezynfekcji) i rolniczych. Alkohol w lubelskiej gorzelni powstawać będzie w dużej mierze na bazie produktów pochodzących od dostawców z Lubelszczyzny, czyli przy wykorzystaniu kukurydzy, żyta, pszenżyta, jęczmienia, a także pszenicy. Inwestycja realizowana będzie ze środków własnych Stock Polska. Nadzór nad budową gorzelni powierzono łódzkiej firmie Biotechnika, która od realizuje podobne inwestycje w Polsce i za granicą m.in. dla takich firm jak ORLEN, AWW, Eko-Gaz czy Bioagra SA.
Nowe budynki będą w całości na dotychczasowym, przemysłowym terenie firmy. Prace rozbiórkowe oraz adaptacja części placów i alejek wewnętrznych zostały już zakończone. Obecnie trwają prace fundamentowe. Pierwsze inwestycje konstrukcyjne przewidziano na początek 2022 roku. Całkowita powierzchnia nowej gorzelni obejmie ok. 5,8 tys. mkw., co stanowi 1/10 obecnej działki przemysłowej Stocka w Lublinie.
- Bardzo dużą wagę przykładamy do rozwiązań proekologicznych, dlatego przygotowanie placu pod budowę odbyło się bez wycinki drzew. Budynek gorzelni zostanie usytuowany tak, by instalacje produkcyjne znalazły się wzdłuż torów kolejowych. Dzięki temu inwestycja będzie przyjazna dla okolicznych mieszkańców - dodawała Agnieszka Kielech, dyrektor lubelskiego zakładu Stock Polska.
Gorzelnia zostanie wyposażona w nowoczesną instalację fotowoltaiczną oraz oświetlenie oparte w całości o technologię LED. Ma to zmniejszyć zapotrzebowanie na energię o 80% w obszarze oświetlenia pomieszczeń technologicznych, biurowych oraz terenu zewnętrznego nowej instalacji.
Z kolei sam proces produkcyjny ma być tak prowadzony, żeby do minimum zmniejszyć zapotrzebowanie na energię cieplną. Dzięki zastosowaniu powiązania technologicznego poszczególnych węzłów produkcyjnych, zakład ma zaoszczędzić 3 mln metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie. Instalacja fermentacyjna zostanie wybudowana w technologii zamkniętej. W ten sposób żaden zapach nie będzie uwalniany na zewnątrz. Zaś wszelkie ścieki socjalno-bytowe oraz przemysłowe oczyszczane będą w nowej, wysoce sprawnej, zakładowej oczyszczalni. Zastosowanie ekranowania budynków oraz konstrukcja pomieszczeń mają spowodwać, że gorzelnia będzie cicha dla otoczenia. Zakład będzie prowadzić te z zbiór wody deszczowej, która zostanie wykorzystana ponownie, m.in. do podlewania zielonego terenu zakładu. Rośliny mają poprawić zdolność zatrzymywania wody, absorbować ewentualny pył z otoczenia zakładu i podniosą walory wizualne budynku.
CZYTAJ TAKŻE: Lublin: Na Felinie jest nowatorska instalacja fotowoltaiczna. To jedyna taka na świecie
Firma odprowadzać będzie do Skarbu Państwa, oraz lokalnego samorządu, stosowne opłaty, m.in. podatki i akcyzy. Będzie też prowadzić eksport lubelskich wódek i spirytusu do krajów UE oraz poza tym obszarem. Nowa gorzelnia oznacza również wzrost zatrudnienia w zakładzie o około 30 etatów, zarówno na stanowiskach produkcyjnych, magazynowych, jak i biurowych.
- Tak duża i nowoczesna inwestycja pozwoli na długie lata umocnić pozycję Lublina na europejskiej mapie wiodących producentów alkoholu. Dzięki nowej gorzelni będziemy mogli łatwiej zdobywać kolejne zagraniczne rynki. Niepokojem napawa jedynie propozycja podniesienia akcyzy na wyroby alkoholowe. Nie uchylamy się od płacenia należnych podatków i akcyzy, ponieważ w ten sposób wspieramy nasz region. Wyrażamy jedynie obawę, że zbyt wysokie obciążenie fiskalne może negatywie odbić się na portfelu konsumentów - podsumował Sypek.
Koszt budowy oszacowano na ok. 120 mln zł. Wstępna data oddania inwestycji to początek 2023 roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.