Grupa radnych miejskich przygotowała projekt stanowiska, nad którym Rada Miasta Lublin będzie głosować w trakcie czwartkowej (9 września) sesji. Zgodnie z projektem stanowiska "Rada Miasta Lublin zdecydowanie sprzeciwia się proponowanym przez rząd zmianom w Prawie oświatowym, których celem ma być znaczące zwiększenie uprawnień organu sprawującego nadzór pedagogiczny".
- W sposób szczególny, nie możemy się zgodzić na nową formułę organizowania konkursów na dyrektorów szkół i placówek oświatowych oraz zwiększenie wpływu kuratorów na procedurę odwoływania tychże dyrektorów. Dobre relacje współpracy pomiędzy organem prowadzącym, a organem sprawującym nadzór pedagogiczny w placówkach oświatowych tworzone były przez lata. Te relacje wciąż opierają się na wzajemnym zaufaniu i poczuciu odpowiedzialności za wychowanie dzieci i młodzieży - napisali radni.
W piśmie przekonują, że proponowane zmiany w prawie oświatowym mają zburzyć te relacje, ograniczając odpowiedzialność organów prowadzących jedynie do wymiaru organizacyjno-finansowego. Zdaniem radnych duży niepokój budzi również świadome ograniczanie autonomii szkół i placówek oświatowych. Uważają również, że wieloletnie doświadczenie funkcjonowania lubelskich szkół i środowisk działających wokół nich, wykazują, że są to środowiska godne zaufania.
- Rada Miasta Lublin bardzo wysoko ocenia kreatywność nauczycieli, uczniów i rodziców zaangażowanych w budowanie procesów demokratyzacji naszych szkół. Budowa sprawnego systemu oświaty w Polsce powinna angażować znaczną część naszego społeczeństwa. Oświata jest tą częścią dobra wspólnego, która ma zasadniczy wpływ na rozwój naszych społeczności. Z tego powodu Samorząd Lublina, podobnie jak inne samorządy w Polsce, sprzeciwia się wszelkim próbom centralizacji zarządzania polskimi szkołami - czytamy w projekcie stanowiska.
Głosowanie nad przyjęciem stanowiska ma odbyć się pod koniec czwartkowej sesji. Pod projektem stanowiska podpisali się radni klubu prezydenta Krzysztofa Żuka.
Zgodnie z pomysłem Ministerstwa Edukacji i Nauki, zwiększony byłby nadzór kuratorów oświaty nad szkołami i ograniczony byłby wpływ lokalnych samorządów i rodziców na pracę szkoły. Kurator miałby decydujący głos w komisjach wyłaniających dyrektorów szkół. Ministerstwo twierdzi, że są to potrzebne zmiany, bo kuratorzy dotychczas nie mieli możliwości wyegzekwowania swoich zaleceń. Oprócz tego, kurator mógłby wnioskować do samorządu o odwołanie dyrektora w trakcie roku szkolnego bez wypowiedzenia, jeśli dyrektor nie nie będzie realizował zaleceń kuratora. Ale jednocześnie organ prowadzący nie będzie mógł usunąć dyrektora, nie otrzymując wcześniej pozytywnej opinii kuratora.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.