W ostatni czwartek (12 listopada) w Domu Pielgrzyma w Sanktuarium Maryjnym w Kodniu (powiat bialski) doszło do pożaru. Ogień niemal doszczętnie strawił poddasze i najwyższe piętro budynku. Przyczyna pożaru nadal nie jest znana i straty jeszcze nie zostały oszacowane. Aktualnie trwa sprzątanie pogorzeliska po pożarze w co zaangażowała się 2 Lubelska Brygada Obrony Terytorialnej.
- Do pomocy, w poniedziałek tj. 16 listopada br., została skierowana grupa zadaniowa żołnierzy z 23 batalionu lekkiej piechoty z Białej Podlaskiej. Przez najbliższy tydzień będą wspierać pracowników w usuwaniu skutków pożaru, który doszczętnie strawił poddasze i najwyższe piętro budynku - informuje kpt. Damian Stanula, oficer prasowy 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
CZYTAJ TAKŻE: Lubelscy terytorialsi pomagają domom pomocy społecznej
- O zdarzeniu, jakie spotkało Misjonarzy Oblatów z Kodnia dowiedzieliśmy się z mediów. Żołnierze z 231 kompanii z Białej Podlaskiej wyszli z inicjatywą udzielenia pomocy zakonnikom – założycielom tego ośrodka. Naszym głównym zadaniem jest pomoc przy usuwaniu skutków pożaru i zabezpieczenie budynku przed warunkami atmosferycznymi i dalszym jego niszczeniem. W tym celu wykorzystujemy nasz sprzęt taki jak piły spalinowe, młoty, łomy oraz pojazdy. Szybka i skuteczna pomoc może ograniczyć dalsze szkody, a także koszty remontu - mówi dowódca sekcji kpr. Paweł Zborowski z 231 kompanii, dodając, że jako żołnierze doświadczyli gościnności zakonników podczas szkoleń rotacyjnych w rejonie miejscowości Kodeń.
Oprócz codziennych obowiązków związanych z walką z epidemią COVID-19, żołnierze 2 LBOT są stale w gotowości, aby pomagać ludziom i chronić ich dobytek w sytuacjach kryzysowych. Przeciwdziałanie i ograniczanie skutków klęsk żywiołowych to jedno z głównych zadań terytorialsów.