Nie wolno zamiatać pod trumną
Zwyczaj ten wynikał z braku chłodni i Domów Pogrzebowych. W jesienno-zimowej części roku ciało zmarłego było w naturalny sposób utrzymywane w "dobrym" stanie. W miesiącach ciepłych i upalnych sytuacja przysparzała problemów. Nieboszczyk leżał w domu, w pokoju, gdzie z konieczności wietrzenia otwierano okna. Podczas modlitw najbliższa rodzina zasiadała przy trumnie, znosząc woń gnijących zwłok, sąsiedzi i znajomi zajmowali miejsca na zewnątrz, w pobliżu okien. Ciało, szczególnie osób przewlekle chorych, w upale szybciej się rozkładało. Tych kilka dni rodzina dzielnie znosiła niedogodności: podczas modlitw, spożywania posiłków, odpoczynku, snu. Nieboszczyk leżał w trumnie, w domu, wśród swoich, gdzie obok obrzędów pogrzebowych toczyło się normalne życie, chociaż były czynności niedozwolone, takie jak zamiatanie podłogi przy zmarłym.
Po śmierci ciało nieboszczyka obmywała rodzina albo starsza mieszkanka wsi. Młode osoby nie mogły brać w tym udziału. Z obmywaniem zwłok związany był zwyczaj napełniania tą wodą butelek na handel, dla siebie. W jakim celu? Na różne dolegliwości i okoliczności losu. Krążą opowieści, że woda po obmyciu zwłok dodana do napoju albo potrawy alkoholika miała go z tego nałogu cudownie wyzwolić. Proceder ten przeminął wraz z uregulowaniem przepisów prawnych związanych z przygotowaniem i przechowywaniem zwłok. Wodę stawiano także pod trumną, jednak w tym przypadku chodziło o spowolnienie rozkładu ciała. Podobnie z żyletkami, którymi okładano zwłoki.
Ubiorem zajmowała się rodzina. W przypadku osób starszych albo zmagających się z długotrwałą chorobą strój oczekiwał w szafie specjalnie na tę okazję. W przypadku nagłej śmierci rodzina kupowała ubranie - niekoniecznie w kolorze czarnym. Dziewczyny w kwiecie wieku ubierano w białe suknie, często z welonem, na wzór sukni ślubnych, młodzieńcom zakładano jasny garnitur, a w lewą klapę marynarki wpinano kwiat - jak na ślubie. Dzieci również ubierano w jasne kolory albo owijano białym płótnem.
Zdj. Mąż z córkami żegna zmarłą żonę
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.