Będzie protest rolników, miarka się przebrała!

Polska wieś ofiarą bezradności rządu, który nie radzi sobie z afrykańskim pomorem świń. Minister Jurgiel nie ma pomysłu jak skutecznie walczyć z zarazą. Wszystkie działania i pomysły w tym zakresie okazały się chybione. Tymczasem rolnicy liczą straty i zapowiadają wyjście na ulice - ostrzega PSL 

Zdaniem europosła Krzysztofa Hetmana lada moment, rolnicy nie będą w stanie ani się utrzymać, ani wyżywić swoich rodzin. Na koniec 2015 roku w Polsce stwierdzono cztery ogniska ASF. W połowie marca tego roku - 108. Ponad dwa lata temu na terenie województwa lubelskiego nie było ani jednego ogniska tej zarazy. Dzisiaj potwierdzono istnienie 69. To oznacza, że w głównej mierze problem ASF  dotyczy gospodarstw położonych na Lubelszczyźnie. Nie mogą spełnić warunków bioasekuracji, hodowcy masowo zaczęli składać wnioski o likwidacje produkcji.


foto. PSL

W ocenie prezesa ludowców Władysława Kosiniaka Kamysza, jest to wystarczająca przesłanka do tego by minister Jurgiel złożył dymisję. Oberwało się partii Kaczyńskiego od lidera PSL - Oszukali, wyzyskali, odrzucili polską wieś. To jest wstyd i hańba, bo najwięcej głosów dostali na polskiej wsi. Przyszli faryzeusze na polską wieś i oszukali ją - podkreślił Kosiniak Kamysz. Mówiąc o ministrze Jurgielu stwierdził, że ten urzędnik boi się stanąć twarzą w twarz z rolnikami. A ci zapowiadają protesty. Koniec działań pozorowanych i fikcyjnego dialogu, cierpliwość nasza się wyczerpała wychodzimy na drogi skwitował jeden z działaczy OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych. Protestów możemy spodziewać się jeszcze przed świętami. Szczegółów swoich akcji rolnicy na razie zdradzać nie chcą.

W piątek w Lublinie odbyła się konferencja prasowa z udziałem szefa ludowców Władysława Kosiniaka Kamysza.