Wtorkowy mecz rozegrany w Hali MOSiR przy Al. Zygmuntowskich 4 w Lublinie w ramach zaległej 7. kolejki sezonu, był starciem dwóch drużyn z czołówki TAURON 1. Ligi - wiceliderująca LUK Politechnika podejmowała czwartą w tabeli eWinner Gwardię.
Spotkanie gospodarze zaczęli od punktu zdobytego przez Jakuba Wachnika. Lublinianie szybko zdobyli kilkupunktową przewagę nad rywalami, po ataku Pawła Rusina prowadzili już 7:3. I tak wyglądał pierwszy set - LUK Politechnika kontrolowała przebieg wydarzeń, by ostatecznie wygrać tę partię różnicą dziesięciu oczek po zagraniu tego, który otworzył wynik - Wachnika.
W kolejnej odsłonie już tak gładko gospodarzom nie szło, w pierwszym fragmencie seta pozwolili wrocławianom wyjść na prowadzenie i trzeba było gonić gości. Podopieczni trenera Macieja Kołodziejczyka przegrywali już 3:8. Powoli, aczkolwiek konsekwentnie, odrabiali jednak straty, by doprowadzić w końcu do wyniku 15:15. W decydujących momentach goście popełnili błędy, a kropkę nad "i" swoim atakiem postawił Rusin i w efekcie lublinianie wygrali 25:23.
Gospodarze rozstrzygnęli rywalizację w trzech setach. Ostatnią partię wygrali 25:21. Najlepszym zawodnikiem meczu wybrany został Grzegorz Pająk, rozgrywający LUK Politechniki.
Po tym meczu lublinianie mają 33 punkty po 12. grach. W sobotę, 12 grudnia, siatkarze Macieja Kołodziejczyka zagrają na wyjeździe z BAS-em Białystok. Start o godz. 18.
LUK Politechnika Lublin - eWinner Gwardia Wrocław 3:0 (25:15, 25:23, 25:21)
LUK Politechnika: Rusin, Pająk, Stajer, Wachnik, Sobala, Romać, Majstorović.
eWinner Gwardia: Pietruczuk, Siwicki, Biernat, Lubaczewski, Szymeczko, Wierzbicki, Frąc, Olczyk, Nowik, Gibek, Kołtowski, Mihułka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.