26-letni Swędrowski szturmem wdarł się do Motoru i z miejsca
stał się jego kluczowym zawodnikiem. Zapracował dzięki temu na nową umowę,
która będzie obowiązywała do końca przyszłego sezonu. Klub zagwarantował sobie
również opcję jej przedłużenia o kolejny rok.
W rundzie wiosennej w składzie lubelskiego klubu nie zobaczymy natomiast Rafała Kruczkowskiego. 21-latek dołączył przed sezonem do Motoru z Huragana Morąg. Pomocnik nie zdołał jednak wywalczyć sobie miejsca w składzie, rozgrywając w żółto-biało-niebieskich zaledwie siedem spotkań w lidze i Pucharze Polski.