reklama
reklama

Spadkowicz trafi do Motoru Lublin? Sensacyjne doniesienia

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Motor Lublin

Spadkowicz trafi do Motoru Lublin? Sensacyjne doniesienia - Zdjęcie główne

Na zdjęciu Janusz Niedźwiedź | foto Motor Lublin

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Prowadzeni przez trenera Mateusza Stolarskiego piłkarze Motoru Lublin walczą o awans do PKO Ekstraklasy. W przestrzeni medialnej pojawiają się spekulacje na temat potencjalnych następców obecnego szkoleniowca.
reklama

Stolarski przejął Motor 18 marca, po tym jak z klubu odszedł poprzedni szkoleniowiec, Goncalo Feio. Jak dotąd na bilans następcy Portugalczyka złożyły się  trzy zwycięstwa, cztery remisy i dwie porażki. Na kolejkę przed finiszem sezonu żółto-biało-niebiescy zajmują czwarte miejsce w tabeli Fortuna I ligi. Taka lokata gwarantuję grę w barażach o awans do PKO Ekstraklasy po zakończeniu zasadniczej części rozgrywek. Jeśli lubelski zespół nie zdoła wywalczyć promocji do krajowej elity, Stolarski nie będzie mógł go dłużej prowadzić na pierwszoligowym poziomie. Jego obecna licencja UEFA A umożliwia bowiem samodzielną pracę co najwyżej na szczeblu drugiej ligi. Gdyby jednak 31-latek awansował z "Motorowcami" do najwyższej klasy rozgrywkowej, to zgodnie z regulaminem warunkowo mógłby nadal trenować drużynę z Lublina.

Spekuluje się, że nawet w przypadku zwolnienia z Motoru trener Stolarski nie powinien narzekać na brak ofert. Podobno Goncalo Feio ponownie widziałby go w roli swojego asystenta, tym razem w Legii Warszawa, gdzie rozpoczął pracę w kwietniu. Niewykluczone również, że 31-latkowi będzie zależało na pracy na własny rachunek, np. w II lidze. Póki co, szkoleniowiec pochodzący z Krakowa skupia się na teraźniejszości. – Jakieś rozmowy się rozpoczęły, ale przekazałem prezesowi, że dla mnie najważniejsze w Motorze jest tu i teraz. I na tym chcę się skupiać. Myślę, że jako trener uwiarygodniłem się w tym środowisku. Jeśli domkniemy wspólnie baraże, to bez względu na to, co stanie się z moją przyszłością, będę bardzo dobrze ten okres wspominał i traktował to miejsce, jako coś, co uczyniło te wspomnienia niezapomnianymi oraz zapewniło duży bagaż doświadczeń. Czy chciałbym kontynuować pracę w takim dużym klubie? Na pewno, ale na warunkach, które spowodują, że ten klub będzie się dalej rozwijał. Wychodzę z założenia, że nie zamieram się trzymać stołka i tylko bytować w danym klubie. We wszystkich klubach w ciągu pięciu ostatnich sezonów w mojej karierze seniorskiej, walczyliśmy o najwyższą stawkę. W pierwszym w Stali Rzeszów przegraliśmy w finale baraży, drugi był słabszy, bo zajęliśmy dziesiąte miejsce, ale w trzecim wywalczyliśmy awans do pierwszej ligi. Rok później zrobiliśmy to samo z Motorem, teraz jest znowu gra o ekstraklasę, a my liczymy się w niej do końca. Chciałbym być w miejscach, które się po prostu rozwijają. Jeżeli takowym miejscem będzie Motor, to myślę, że mamy dużo do zaproponowania, zarówno ja, jak i klub, żeby w Lublinie była piłka na najwyższym poziomie  – twierdzi.

Główny akcjonariusz Motoru, miliarder Zbigniew Jakubas myśli natomiast o kolejnym sezonie i sonduje możliwość zatrudnienia nowego trenera. Znany dziennikarz Tomasz Włodarczyk zdradził w programie „Z tego, co słyszę” na kanale YouTube portalu meczyki.pl, że lubelski klub interesuje się Januszem Niedźwiedziem. 41-letni szkoleniowiec aktualnie pracuje w Ruchu Chorzów, z którym jest związany kontraktem ważnym do 30 czerwca przyszłego roku. Do śląskiego klubu trafił w grudniu ubiegłego roku, by uratować go przed spadkiem z PKO Ekstraklasy. Wiadomo już, że ta misja zakończyła się niepowodzeniem. Zdaniem Włodarczyka w umowie trenera widnieje bardzo niska klauzula dotycząca zwolnienia go z kontraktu. Podobno wynosi ona tylko 50 tysięcy złotych. Co ciekawe, Niedźwiedź w przeszłości pracował z Mateuszem Stolarskim w Stali Rzeszów. Ponadto prowadził Widzew Łódź, Górnik Polkowice, Podhale Nowy Targ, Radomiaka i dwukrotnie Jarotę Jarocin.

W najbliższą niedzielę Motor zmierzy się na Arenie Lublin z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Początek tej konfrontacji (oraz wszystkich pozostałych meczów kolejki) zaplanowano na godzinę 15:00. Zwycięstwo zagwarantuje żółto-biało-niebieskim grę w barażach. Każdy inny rezultat sprawi, że lublinianie będą musieli liczyć na korzystne wyniki z innych boisk.

 

 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama