Pływackie zmagania w Grand Prix Pucharu Polski zakończone

Najwięcej zwycięstw odniosła wspomniana już Alicja Tchórz, która zgromadziła na swoim koncie 2485 punktów. Reprezentantka Wrocławia była najlepsza na dystansach 100 i 200 metrów grzbietem oraz 200 i 400 metrów stylem zmiennym. Zajęła też drugie miejsce w wyścigu sprinterskim na 50 metrów grzbietem. Przegrała tylko z utytułowaną koleżanką z kadry Aleksandrą Urbańczyk. Tchórz pokazała, że jest w bardzo dobrej dyspozycji. Na 100 metrów grzbietem uzyskała czas 1:01.36, co jest jednym z najlepszych wyników w historii polskiego pływania. W Europie daje jej 12. lokatę w tym roku. Najlepszy czas jest o ponad pół sekundy lepszy i również należy do niej.

Chciałam popłynąć poniżej 1:01:00. Zabrakło czterech dziesiątych do tego wyniku, ale to i tak jest to jeden z lepszych wyścigów w mojej karierze. Jak na ten okres naprawdę bardzo dobry prognostyk. Co tu dużo mówić, szybki basen w Lublinie pomaga pływakom i szkoda, że nie ma tutaj tych kwalifikacji na Igrzyska - mówi najlepsza aktualnie polska grzbiecistka Alicja Tchórz.

Triumfator w kategorii panów Wojciech Wojdak dwukrotnie stawał na najwyższym stopniu podium. Pływak Unii Oświęcim wygrał rywalizację na 400 i 1500 metrów stylem dowolnym. Dzięki temu zdobył 2436 punktów. Wyprzedził jednego z najbardziej utytułowanych polskich zawodników Pawła Korzeniowskiego. Pływak AZS-u AWF Warszawa intensywnie przygotowuje się do kolejnych startów.

Mogę powiedzieć, że wszystkie przygotowania idą w dobrym kierunku. Jestem zadowolony z tego jak na razie przebiegają. Miejmy nadzieję, że kolejne tygodnie i miesiące również obejdą się bez poważnych kontuzji. Im bliżej tych głównych imprez, to będę chciał pływać coraz szybciej na każdych poszczególnych zawodach – tłumaczy Paweł Korzeniowski.

Dobrze w klasyfikacji zwycięzców spisała się pływaczka Śląska Wrocław Anna Dowgiert. Czterokrotnie stawała na podium lubelskiego Grand Prix. Ona również traktuje Grand Prix jako formę przygotowań. Jej celem numer „jeden” jest Rio.

Prawda jest taka, że każdy z nas jest teraz w ciężkim treningu. To jest start kontrolny i startujemy na wielkim zmęczeniu. Moim celem jest Rio. Nie rozdrabniam się na to, że może mi coś nie wyjść. Po prostu nastawiam się na to, że to minimum jest, będzie i popłynę je. Mam nadzieję, że wystartuję w Mistrzostwach Polski bez żadnego odpuszczania – wyjaśnia Anna Dowgiert.

Z lubelskich pływaków najlepsza była Julia Adamczyk z klubu AZS UMCS. 17-latka była druga na 200 motylkowym oraz trzecia na 400 metrów stylem zmiennym. W tej drugiej konkurencji udało jej się złamać granicę 5 minut. W zapasie miała jeszcze 28 setnych sekundy.

Pływało mi się całkiem nieźle. Jak na taki okres przygotowawczy do głównych zawodów jest naprawdę super. Cieszę się, że poprawiłam swój rekord życiowy na 400 metrów zmiennym o trzy sekundy. Te wyścigi zawsze są bardzo wyczerpujące, dlatego jestem bardzo zadowolona – podkreśla Julia Adamczyk.

Przypomnijmy też, że Julia razem ze swoją koleżanką klubową Wiktorią Samułą otrzymała powołanie do kadry juniorów na wielomecz pływacki w bułgarskiej Sofii.

W trakcie zawodów Lubelski Okręgowy Związek Pływacki nagrodził sześcioro lubelskich olimpijczyków z okazji 50-lecia istnienia związku. Wyróżnienia otrzymali Paulina Barzycka, Anna Uryniuk, Zuzanna Mazurek, Dagmara Komorowicz, Mariusz Siembida oraz Konrad Czerniak.

Zawodnicy, którzy pokazali się na lubelskiej pływalni, przyznają, że celem głównym są dla nich kolejne starty. Mowa tu o Mistrzostwach Polski Seniorów i Młodzieżowców w Szczecinie, Mistrzostwach Europy w Londynie oraz o Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro. W międzyczasie zostaną jeszcze rozegrane kolejne zawody z cyklu Grand Prix Pucharu Polski. Najbliższe wystartują 16 kwietnia w Opolu.

Szczegółowe wyniki z Grand Prix Pucharu Polski w Lublinie.