Motor Lublin ogłosił już odejście siedmiu zawodników. Z klubem pożegnali się Kamil Kruk, Kaan Caliskaner, Marcel Gąsior, Igor Bartnik, Kacper Rosa, Antonio Sefer i najlepszy strzelec Samuel Mraz. Kibice z pewnością oczekują wzmocnień i według medialnych doniesień lada moment mogą się doczekać.
Portal "Weszło" poinformował, że Motor "ma na celowniku" Marko Bozica. To 27-letni skrzydłowy, któremu kończy się kontrakt ze słoweńskim Mariborem. Ten klub to 16-krotny mistrz Słowenii, a także wielokrotny uczestnik europejskich pucharów. Austriak mistrzostwa kraju nie wygrał, ale zapisał na koncie dwa wicemistrzostwa i jeden brązowy medal.
Bozic jest wychowankiem Rapidu Wiedeń, ale w tym klubie się nie przebił. Grał później dla NK Radomlje, a także włoskiego Frosinone na poziomie Serie B. Do Mariboru trafił w 2022 roku, a na dobre zaczął bronić jego barwa rok później. Zapisał na koncie 101 meczów, w których zdobył 16 bramek i zaliczył 14 asyst. Występował głównie na pozycji lewego skrzydłowego, ale może być również ofensywnym pomocnikiem.
"Jeszcze w grudniu odebrał nagrodę piłkarza miesiąca ligi słoweńskiej i… wylądował w szafie. Wiosną nie gościł nawet w kadrze meczowej swojego klubu, zapewne z powodu wygasającego w czerwcu kontraktu, którego nie chciał przedłużyć" - czytamy w doniesieniach.
Warto przypomnieć, że w słoweńskiej lidze Motor znalazł już jednego z ważnych zawodników. W zimie do klubu trafił Gasper Tratnik, którego sprowadzono z ND Primorje. Bramkarz w przyszłym sezonie będzie rywalizował o miejsce w pierwszym składzie z Ivanem Brkiciem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.