reklama
reklama

Pechowa pozycja w Motorze Lublin. Nowy zawodnik kontuzjowany

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Dominika Polonis

Pechowa pozycja w Motorze Lublin. Nowy zawodnik kontuzjowany - Zdjęcie główne

foto Dominika Polonis

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportTrafił do klubu niespełna trzy tygodnie temu, a już musi pauzować z powodu urazu. Bramkarz Gašper Tratnik złamał kciuka podczas jednego z treningów i czeka go kilkutygodniowa przerwa. Tym samym Motor Lublin ma już w składzie dwóch kontuzjowanych golkiperów.
reklama

W pierwszych dziesięciu kolejkach obecnego sezonu między słupkami żółto-biało-niebieskich stał Ivan Brkić. W październiku Chorwat doznał poważnej kontuzji kolana i ze względu na problemy zdrowotne wróci do dyspozycji dopiero na następną kampanię. Miejsce 29-latka zajął w bramce o rok starszy Kacper Rosa, który rozegrał podczas minionej rundy łącznie dziewięć spotkań (osiem ligowych i jedno w Pucharze Polski). I choć po dwóch ostatnich występach "Rosiego" wybierano do jedenastki kolejki stacji Canal+, to ogółem wychowanek Celulozy Kostrzyn nad Odrą tylko raz zachował w krajowej elicie czyste konto i aż osiemnastokrotnie wyjmował piłkę z siatki. Poza tym rywalizował o miejsce w składzie tylko z młodzieżowcami, dlatego jednym z priorytetów na zimowe okienko transferowe było dla Motoru pozyskanie bramkarza.

reklama

Wybór padł na 25-letniego Gašpera Tratnika. Słoweniec dołączył do lubelskiego klubu z występującego w rodzimej ekstraklasie ND Primoje. Zdaniem portalu "Weszło!" kwota transferu za tego zawodnika wyniosła około 300 tysięcy złotych. Nowy golkiper zagrał jak dotąd w trzech sparingach drużyny z Lublina, po czym doznał złamania, które wykluczyło go z gry. – Gasper we wtorek będzie miał zabieg, jego przerwa potrwa maksymalnie osiem tygodni. Mamy nadzieję, że rehabilitacja będzie przebiegała na tyle dobrze, że uda się go wcześniej wprowadzić – przyznał trener Mateusz Stolarski.

reklama

Absencja Tratnika sprawiła, że na ławce rezerwowych na inaugurację rundy wiosennej zasiadł 18-letni Oskar Jeż. W wyjściowej jedenastce znalazł się natomiast Kacper Rosa, który musiał wyjąć piłkę z siatki po strzale Camilo Meny z rzutu karnego.

Podczas styczniowego zgrupowania w Turcji z Motorem trenował bramkarz z rocznika 2006, Łukasz Jakubowski. Ten wychowanek KS Sulmin ma na koncie 13 występów w II oraz sześć w III lidze między słupkami Stomilu Olsztyn. W trakcie obozu w Belek dostał szansę rozegrania 24 minut w sparingu z FK Jedinstvo. Lubelski klub nie zdecydował się jednak go pozyskać, dlatego 18-latek powrócił do Olsztyna i w sobotę wystąpił w przegranym 0:6 sparingu z Wdą Świecie.

reklama

Przypomnijmy, że w kadrze czwartoligowego Motoru II Lublin jest natomiast doświadczony Łukasz Budziłek, którego ubiegłego lata wystawiono na listę transferową. 33-latek ma umowę ważną do końca obecnego sezonu, ale trener Mateusz Stolarski nie wyobraża sobie współpracy z tym zawodnikiem. –  Są pewne kwestie, po pierwsze sportowe, które były spowodowane tym, że został wystawiony na listę transferową. Druga rzecz, mimo mojego szacunku do jego osoby, to zostały złamane pewne zasady, o których wiem ja, wie zespół i wie Łukasz. Na chwilę obecną nie ma możliwości przywrócenia Łukasza do zespołu – tłumaczył w październiku ubiegłego roku szkoleniowiec Motoru.

reklama

Najbliższy mecz czeka żółto-biało-niebieskich 9 lutego. Lublinianie zagrają wówczas na wyjeździe z Koroną Kielce.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Lublin24.pl - Najszybszy portal w mieście Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama