W meczu z wiceliderem AZS UMCS prezentował się całkiem nieźle, chociaż obie drużyny raczej unikały ryzyka, znając stawkę tego spotkania. Jedynego gola w pierwszej połowie zdobył Grzegorz Fularski i Dziki schodziły na przerwę w lepszych nastrojach. Taki wynik utrzymał się aż do 30 minuty. Wtedy jednak z rzutu karnego wyrównał Lemes Soares Matheus. Na kolejne gole nie trzeba było długo czekać. Najpierw samobójcze trafienie zaliczył pechowo Adrian Parzyszek, a w końcówce gospodarzy dobili wspomniany Matheus i Krystian Lewicki.
Po wygranej Bochnia z dorobkiem 35 punktów przesunęła się na pierwsze miejsce w tabeli I ligi futsalu, wyprzedzając o jedno „oczko” Berland Komprachcice. Pierwszy zespół awansuje bezpośrednio do Ekstraklasy, a drugi zagra w barażach. Czwarty AZS UMCS Lublin ma za to na swoim koncie 29 punktów i jedno spotkanie rozegrane więcej.
AZS UMCS Lublin ‒ BSF ABJ Bochnia 1:4 (1:0)
Bramki: Fularski 18’ – Matheus 30’, Parzyszek 34’(s), 37’, Lewicki 39’.
AZS UMCS Lublin: Paweł Furtak, Tomasz Ławicki, Michał Ostrowski, Łukasz Mietlicki, Jakub Wankiewicz, Przemysław Hajkowski, Damian Stelmaszuk, Marcin Ostrowski, Grzegorz Fularski, Konrad Tarkowski, Tomasz Sekrecki, Tomasz Godyński.
BSF ABJ Bochnia: Krystian Jaszczyński, Konrad Łękawa, Krystian Lewicki, Mateusz Krzymiński, Lemes Soares Matheus, Jakub Smoleń, Maciej Wołoszyn, Łukasz Noga, Mateusz Matlęga, Kamil Rynduch, Piotr Matras, Jakub Maślak, Bartosz Baran.