Lublinianom już raz udało się ograć Garbarnię w tym sezonie - we wrześniu zwyciężyli z krakowianami na Arenie 3:0. Na poniedziałkową delegację wybierali się z zamiarem powtórzenia tego rezultatu. Spotkanie miało pierwotnie odbyć się w sobotę, 2 kwietnia, ale zostało przełożone z powodu obfitych opadów śniegu.
Kibice Motoru mieli prawo oczekiwać po podopiecznych trenera Marka Saganowskiego dobrego występu. Żółto-biało-niebiescy mieli przed tym starciem sześć wygranych z rzędu, jeśli zaliczymy do tego także walkower z GKS-em Bełchatów.
Rywalizację w Krakowie rozstrzygnął jeden gol. Jego autorem był Michał Fidziukiewicz. Napastnik gości trafił z bliska do siatki Doriana Frątczaka w 39. minucie.
Dla ekipy Marka Saganowskiego było to 13. zwycięstwo w tym sezonie. Po 26. meczach Motor ma na koncie 48 punktów i zajmuje czwarte miejsce w tabeli eWinner 2. Ligi. Do Chojniczanki, która zajmuje drugie miejsce premiowane bezpośrednim awansem do Fortuna 1. Ligi, traci sześć oczek. Drużyny z miejsc od trzeciego do szóstego zagrają w barażach o awans.
Garbarnia Kraków - Motor Lublin 0:1 (0:1)
Bramka: Fidziukiewicz 39'.
Garbarnia: Frątczak - Purcha, Banach (46' Morys), Kardas, Bartków - Marszalik (46' Rogoziński), K. Duda, M. Duda (67' Szywacz), Klec, Feliks (86' Bentkowski) - Kuczak (61' Nowak).
Motor: Madejski - Wójcik, Zbiciak, Cichocki, Rozmus - Sędzikowski (71' Polak), Swędrowski, Świeciński (71' Król), Ceglarz (55' Kołbon), Kosecki (34' Ryczkowski) - Fidziukiewicz.
Żółte kartki: Feliks - Świeciński, Fidziukiewicz.
Sędziował: Mariusz Myszka (Stalowa Wola).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.