W jednym z przypadków samochód dostawczy zamiast 3500 kg ważył aż 6800 kg. Z kolei ładowność tego pojazdu wpisana do dowodu rejestracyjnego, to jedyne 361 kg. Kierowca który przekroczył ładowność o ponad 900%, został ukarany mandatem w wysokości 500 zł. Dodatkowo mógł on kontynuować przewóz dopiero po rozładunku pojazdu do parametrów zgodnych z danymi w dowodzie rejestracyjnym.
Drugi wyróżniający się przypadek to samochód dostawczy, który ważył 6300 kg. W tym przypadku ładowność przekroczono „zaledwie” o 300%. Kierowca tak jak w poprzedniej sytuacji został ukarany mandatem w kwocie 500 zł i nakazano rozładowanie przewożonych towarów. To jednak nie koniec wydatków kierowcy. Został on ukarany kolejnym mandatem o kwocie 500 zł za brak odpowiedniego zabezpieczenia wiezionych elementów (palety z kostką brukową).