- Środowisko termiczne w Polsce nie zmieni się istotnie względem minionej doby. Chłodniej będzie we wschodniej części kraju, pozostającej w masie powietrza pochodzenia arktycznego (w nocy przymrozki miejscami do -4°C) – czytamy na X Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
W województwie lubelskim warunki zmienią się z obojętnych na niekorzystne. Prognozowane zmiany pogody takie jak: spadek ciśnienia atmosferycznego, nasilenie się wiatru, wzrost zachmurzenia do umiarkowanego) nie powinny istotnie zakłócać funkcji organizmu człowieka.
Ale to nie wszystko. W środę (9 kwietnia) po południu będzie padał deszcz. Jest 55 procent szans na wystąpienie tego zjawiska. W czwartek (10 kwietnia) również prognozowane są opady deszczu. Na termometrach w ten dzień zobaczymy 6 kresek na plusie.
W piątek (11 kwietnia) w dzień będziemy mieć 10 stopni C na plusie. Szacuje się, wystąpienie opadów deszczu na 75 procent.
W sobotę (12 kwietnia) nie powinno już padać. Będzie też znacznie cieplej, bo temperatura wyniesie 15 stopni.
W niedzielę (13 kwietnia) będzie bardzo słonecznie. Termometry pokażą 20 stopni na plusie. Nie będzie padał deszcz ani śnieg.
W kolejnym tygodniu temperatura minimalna wyniesie 20 stopni. Z każdym kolejnym dniem będzie cieplej. Ostatecznie prognozuje się, że w przyszły czwartek (17 kwietnia) będziemy mieć nawet 23 stopnie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.