Lipowa Dolina w Starym Gaju?
Aktywiści z lubelskiego Towarzystwa dla Natury i Człowieka napisali w sprawie Starego Gaju do RDLP. Wysłali uwagi do tzw. planu urządzania lasów na lata 2021-2030. Zaproponowali utworzenie w południowo-zachodniej części lasu chronionego obszaru. Proponowana nazwa to zespół przyrodniczo-krajobrazowy "Lipowa Dolina" (utworzenie zespołu przyrodniczo-krajobrazowego sugerował też prezydent Krzysztof Żuk).
Pomysł wstępnie przypadł do gustu Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, ale sprawa nie jest przesądzona. Na razie wiadomo, że w południowo-zachodniej części lasu (na opublikowanej przez nas mapce są to tzw. wydzielenia 177b i 178a) nie będą wycinane drzewa. – Ze względu na proponowane objęcie tego fragmentu lasu formą ochrony przyrody – zespołu przyrodniczo-krajobrazowego, uwzględniamy postulat o wyłączeniu z zabiegów gospodarczych (a zatem również wycinki drzew – aut.) "wydzieleń" 177b i 178a – poinformował Piotr Mróz, zastępca dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, który odpowiedział na pismo towarzystwa.
Plan ochrony rezerwatu
Jednym z postulatów było też opracowanie planu ochrony mieszczącego się na terenie Starego Gaju rezerwatu przyrody "Stasin". – Postulat należy kierować do RDOŚ w Lublinie. Nie jesteśmy instytucją wskazaną jako organ sprawujący nadzór nad rezerwatem – wyjaśnił Piotr Mróz. Podobnie jest w przypadku postulatu utworzenia tzw. otuliny, czyli obszaru "zabezpieczonego przed zagrożeniami wynikającymi z działalności człowieka".
Towarzystwo dla Natury i Człowieka zaproponowało również przeprowadzenie "inwentaryzacji przyrodniczej" na terenie rezerwatu. – W szczególności chodzi o liczbę brzóz, bo poprzednia inwentaryzacja może nie być aktualna – tłumaczyli aktywiści. Do tego pomysłu RDLP się nie przychyli. – Inwentaryzacja została przeprowadzona na potrzeby planu ochrony rezerwatu Stasin na lata 1996-2015 oraz w latach 2013-2016 na potrzeby wiedzy naukowej. Wiemy, że na terenie rezerwatu znajduje się około 70 sztuk brzozy – wytłumaczył Mróz.
Nie tylko Stary Gaj
Aktywiści zaproponowali też uznanie za "gospodarstwo specjalne" mieszczącego się w sąsiedztwie Zalewu Zemborzyckiego lasu Dąbrowa. Zdaniem członków towarzystwa w lesie powinny zostać wyznaczone strefy, w których będą "dominować funkcje społeczne i przyrodnicze". – Wniosek jest realizowany w praktyce. Funkcje społeczne pełnią wszystkie lasy poprzez ich udostępnianie dla mieszkańców. Las (Dąbrowa – aut) rosnący w bezpośrednim sąsiedztwie Zalewu Zemborzyckiego stanowi główne miejsce wypoczynku dla mieszkańców Lublina – przypomniał zastępca dyrektora RDLP.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.