Pomimo swoich przelotnych kaprysów pogoda pozostaje konsekwentnie wiosenno-letnia. Fale upałów, których zaznaliśmy przez większość maja, pozostaną z nami również przez czerwiec. Burze, którymi w poprzednich tygodniach straszyły prognozy, nie są przewidywane na ten tydzień.
Przez prawie cały tydzień przeważać będą temperatury na poziomie 24 stopni Celsjusza przy małym zachmurzeniu nieba. Nieco chłodniej w środę - rano przywita nas temperatura poniżej 10 stopni Celsjusza, a w dzień nie przekroczy 16 stopni. Będzie to jednak wyjątek, ponieważ już w czwartkowy wieczór z powrotem zrobi się cieplej (do 20 stopni).
Weekend zapowiada się ciepło i słonecznie - temperatury utrzymają się na poziomie 24-25 stopni Celsjusza. Niebo w piątek całkowicie czyste i bezchmurne.
Słońce
(4 czerwca 2018 r.):
brzask: 3:28
wschód: 4:16
zachód: 20:52
zmierzch: 21:40