reklama
reklama

Biała Podlaska: Chciała inwestować w kryptowaluty. Padła ofiarą oszustów

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Biała Podlaska: Chciała inwestować w kryptowaluty. Padła ofiarą oszustów - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje bialskieOfiarą oszustów padła mieszkanka miasta. Uwierzyła, że inwestuje w kryptowalutę i przelała tysiąc złotych na wskazane konto. Zainstalowała też na swoim telefonie program do zdalnej obsługi tego urządzenia. Straciła zainwestowaną kwotę.
reklama

W czwartek (3 marca) na Policję zgłosiła się mieszkanka Białej Podlaskiej, która padła ofiarą oszustów. Poinformowała, że w połowie stycznie znalazła na portalu społecznościowym informację dotyczącą szybkiego zysku w związku z inwestowaniem w kryptowalutę. Zainteresowała się inwestowaniem pieniędzy i zaczęła czytać o tej formie zarobku wykorzystując do tego znalezione na portalu linki. Na jednej ze stron podała numer swojego telefon komórkowego.

- Dzięki przekazanemu numerowi od razu zaczęły kontaktować się z nią osoby, które podawały się za konsultantów firmy inwestującej w kryptowaluty. Podczas kolejnych dni i przeprowadzonych rozmów telefonicznych  jeden z mężczyzn oświadczył, że jest osobą dedykowaną jej do pomocy. Kobieta wierząc, ze działa na jej korzyść postępowała zgodnie z jego instrukcjami - informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podkaskiej.

reklama

Rzekomy konsultant polecił kobiecie przesłanie zdjęcia faktury za energię elektryczną i dwóch dokumentów. Zaznaczał, że założył w jej imieniu konto na portalu inwestycyjnym. Działając za namową "doradcy” zainstalowała również na swoim telefonie program do zdalnej obsługi urządzenia. Miał on służyć szybszemu porozumiewaniu się podczas inwestycji.

reklama

- Na początek inwestycji pokrzywdzony zgodnie z poleceniem nieznajomego przelała na podane przez niego konto równowartość tysiąca złotych. Dodatkowo zgodnie z kolejnymi instrukcjami założyła drugie konto bankowe, na który sprawcy przelali kwotę 17 tysięcy złotych. Miało być to uwierzytelnienie założonego przez 55-latkę rachunku. Następnego dnia kobieta zwróciła otrzymaną kwotę na rachunek nadawcy - dodaje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Potem urwał się kontakt z konsultantem. Pokrzywdzona straciła całość zainwestowanej kwoty.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu bialasiedzieje.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama