El Khat powstał w 2019 roku. Założycielem zespołu jest Eyal El Wahab, którego biografia odzwierciedla złożoność regionu, z którego się wywodzi. Jego dziadkowie wyemigrowali z Jemenu do Izraela w latach 50. XX wieku, zabierając ze sobą jedynie fragmenty rodzinnej tradycji. Jednym z jej namacalnych śladów były kasety z jemeńską muzyką, które przechowała jego babcia.
Chociaż sam Eyal wychował się już w dźwiękach dochodzących z lokalnej synagogi, to jednak w pewnym momencie chęć zgłębiania dziedzictwa swoich przodków stała się dla niego na tyle ważna i potrzebna do budowania własnej tożsamości, że postanowił zbliżyć się do tej tradycji muzycznej.
Tereny dzisiejszego Jemenu od wieków doświadczają wojen, katastrof, biedy i głodu. I choć trudno uciec od tych skojarzeń, członkom El Khat zależy na tym, by odbiorcy poznali również bogactwo muzycznej kultury mieszkańców tego regionu.
Eyal nie unika jednak trudnych tematów. W jego muzyce wybrzmiewają doświadczenia migracji, rozstań i poczucia wykorzenienia – nie tylko jego przodków, ale i jego samego. Od 2023 roku mieszka w Berlinie i jak sam mówi, czuje, że nigdzie nie pozostanie na dłużej.
Zespół tworzy swoją muzykę m.in. na instrumentach budowanych przez Eyala z metalowych puszek i innych prostych materiałów. Te ręcznie wykonane narzędzia dźwięku pozwalają na oddanie brzmienia dawnych nagrań muzyki jemeńskiej, rejestrowanych przed dekadami.
Sama nazwa zespołu odwołuje się do rośliny kat – psychoaktywnej używki popularnej na całym Półwyspie Arabskim, w tym w Jemenie. Żucie jej liści ma wprowadzać w stan euforii i zwiększać wytrzymałość – podobnie jak muzyka El Khat, która potrafi przenosić słuchaczy w inny stan i inną rzeczywistość. Może też budzić kontrowersje, choć z zupełnie innych powodów – przez śmiałe łączenie tradycji z nowoczesnością i poruszanie tematów, o których nie zawsze łatwo się mówi.
Podczas koncertu na festiwalu Re:tradycja – Jarmark Jagielloński zespół zaprezentuje autorskie kompozycje inspirowane dźwiękowym dziedzictwem Jemenu widzianym ze współczesnej perspektywy.
Kiedy: 24 sierpnia (niedziela), godz. 19.30
Gdzie: Scena Główna, Błonia pod Zamkiem
Wstęp wolny.
Kto jeszcze wystąpi?
Na Błoniach pod Zamkiem wystąpi m.in. norweska kompania Kartellet z pokazem „Danse staur, danse staur”, inspirowanym dawnymi zwyczajami tanecznymi z archipelagu Lofotów. Nie zabraknie też zajęć skupionych na tańcach fińskich, które poprowadzi grupa Rällä kontynuująca tradycje okolic miejscowości Oulu, leżącej w Ostrobotni Północnej. Na scenie taniec pojawi się nie tylko za sprawą dwóch wieczornych potańcówek, ale także sobotniego koncertu zespołu PoMore TanzOrkiestra, czyli polsko-niemieckiego projektu przywracającego do żywej praktyki muzykę Pomorza – także tę taneczną.
Temat przewodni odnajdziemy również w wystawie „Taniec uchwycony” prezentującej węgierskie materiały zdjęciowe i filmowe pochodzące z Archiwum Muzyki Ludowej i Tańca Ludowego – Instytutu Muzykologii, Centrum Badań Humanistycznych HUN-REN w Budapeszcie. W ramach festiwalowego kina obejrzymy natomiast film „Fly Bird, Fly”, w którym jego autor – Simon Broughton, przedstawia historię węgierskich Domów Tańca i ich wpływu na działania podejmowane w innych krajach.
Na parkiecie tanecznym zlokalizowanym na Błoniach pod Zamkiem będziemy bawić się m.in. do gry Orkiestry Dętej Zaburze, kapeli Biskupianie, kapeli Ozimkowicza, grupy Rällä, studia folkloru Żemerwa, Wędrownej Orkiestry Gimplów czy Diabubu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.