To plan dla koneserów Nocy Kultury, których cieszą małe rzeczy, mają wyczulony wzrok na urocze niespodzianki poukrywane w zakamarkach Starego Miasta i chcą zajrzeć tam, gdzie inni mogą nie trafić. Oto lista nocokulturowych smaczków.
Zagadkowe lokalizacje
Podczas nocokulturowego spaceru warto dokładnie się rozglądać. W programie festiwalu jest kilka atrakcji, do których organizatorzy celowo nie podali lokalizacji. Rozsiane po Starym Mieście, ukryte w bramach, zaułkach i dziurach w murze. Czy je dostrzeżesz?
Instalacją dla osób, które lubią zabawę w chowanego, będą speech balloons przygotowane dla publiczności festiwalu przez Warsztaty Kultury. To komiksowe dymki z różnymi hasłami powieszone w przestrzeni Starego Miasta w Lublinie.
Do poszukiwań zaproszą nas też studenci grafiki Wydziału Artystycznego UMCS. Pod osłoną nocy z pracowni Andrzeja pouciekały wszystkie koty. Teraz rozbiegane po zaułkach Starego Miasta czekają, aż ktoś je odnajdzie. Nie zapomnij wziąć ulotki, pomoże Ci w poszukiwaniach kocich uciekinierów.
Pokój, dobro, sens – to dobre, ciepłe słowa, a podczas Nocy Kultury jeszcze cieplejsze, bo wydziergane przez Otulanie włóczką z puchatych włóczek. Gdy zmarzniesz podczas nocnego spaceru, rozglądaj się po staromiejskich zakamarkach w ich poszukiwaniu.
Biżuteryjne instalacje
Do tej kategorii warto założyć okulary lub wyciągnąć z torebki lupę. Można ich bowiem nie zauważyć. Jedną z takich instalacji są Skarby Życia autorstwa Oleksandry Yakovenko. To miniaturowe domki, które zamieszkują symboliczne stworzenia. Jakie? Czy żyją ze sobą w zgodzie? Sprawdź to podczas festiwalu.
Wielkości cegły będą też Lubelskie legendy z klocków LEGO stworzone przez Michała Chmielowskiego. To autorska interpretacja trzech lubelskich legend wykonana na tegoroczną Noc Kultury.
Do miniaturowych instalacji zalicza się także Wioska relacji, nad którą pracują Aleksandra Parka, Patrycja Pycka, Wioletta Filipek, Gabriela Kwaśniewska, Alicja Maszerowska oraz Patrycja Sitkowska. Jacy mieszkańcy kryją się w Lublinie? Podczas tegorocznej Nocy Kultury spróbuj dostrzec także tych najmniejszych, kryjących się w ścianach kamienicy i pozwól się wciągnąć do ich malutkiego świata.
Warto także rozejrzeć za najmniejszym muralem, jaki powstanie w Lublinie. Dorożka Mykhaila Levchenko to niewielki malunek w hołdzie lubelskim dorożkarzom, których w Lublinie było niegdyś bardzo dużo.
W środku staromiejskich kamienic
Nie są daleko, ale nie napotkamy ich, spacerując po głównej ulicy. Żeby je zobaczyć, trzeba wejść do środka mijanych kamienic.
Harmonia kolorów i słów to wystawa akwareli Eweliny Zajączkowskiej, inspirowanych poezją haiku Piotra Zieniuka. Pracom będą towarzyszyć wiersze, co stworzy unikalną, multisensoryczną przestrzeń w Galerii Gardzienice przy ul. Grodzka 5a.
Nieopodal, bo w Centrum Inspiracji Turystycznej przy ul. Jezuickiej 1/3 znajdziemy wystawę pod tytułem Tymczasem w alternatywnej rzeczywistości część druga: „Telegazeta”, za którą odpowiedzialni są Teatr Wschodni oraz Michał Jadczak. Cykl charakteryzuje się mocno ironicznym i sarkastycznym spojrzeniem na szeroko rozumianą „lubelskość”, w szczególności na to, co tak naprawdę na nią się składa i co reprezentuje ona sobą na zewnątrz.
A co powiesz na to, żeby wyskoczyć z tłumu zwiedzających i zanurzyć się na chwilę w wiklinie? Gałązki wikliny otaczające mogą dać Ci chwile wytchnienia i relaksu w czasie tej intensywnej nocy. Mogą być też formą drobnego szaleństwa i niestandardowym okryciem głowy. Korzystaj według własnych potrzeb! Instalację pod nazwą Z głową w wiklinie autorstwa Anny Elsner znajdziesz na Grodzkiej 7 w Warsztatach Kultury w Lublinie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.