reklama
reklama

Wybory prezydenckie: Kandydatka Lewicy w Lublinie. Mówiła o dostępie do aborcji i szkoleniach wojskowych

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Wybory prezydenckie: Kandydatka Lewicy w Lublinie. Mówiła o dostępie do aborcji i szkoleniach wojskowych - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
5
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Z LublinaDo dostępu do aborcji i wzmocnienia obrony cywilnej odniosła się Magdalena Biejat w Lublinie. Jest ona kandydatką Lewicy w wyborach prezydenckich.
reklama

W tym roku odbędą się wybory prezydenckie. Ich datę wyznaczono na 18 maja. Wśród kandydatów są np. Karol Nawrocki popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej, Szymon Hołownia z Polski 2050, Sławomir Metzen z Konfederacji i Magdalena Biejat z Lewicy.

Dostęp do aborcji

W poniedziałek (10 marca) w Lublinie odbyła się konferencja prasowa kandydatki Lewicy. Odniosła się do sobotniej Wielkiej Konwencji Kobiecej w Warszawie, w której brała udział, do Strajków Kobiet w 2020 roku w sprawie prawa aborcyjnego i wyborów parlamentarnych w 2023 roku.

reklama

- W sobotę mówiłam o tym, jak ważne jest bezpieczeństwo kobiet, ich poczucie, że Polska staje po ich stronie - nie tylko walcząc o bezpieczne granice, ale walcząc także o ich prawa. Dbając o to, żeby czuły się bezpiecznie w domu, pracy, na ulicach. Dzisiaj Polki czują się zlekceważone. Czują rozczarowanie tym, że do tej pory słyszą ciągle, że po raz kolejny muszą czekać w sprawie, w której wyszły na ulice w 2020 roku. I to dzięki tej wielkie mobilizacji Prawo i Sprawiedliwość zostało usunięte od władzy. Ktoś powie, że dzisiaj to nie jest najważniejsza sprawa. Ja się z tym absolutnie nie zgadzam. Dostęp do aborcji jest czymś co obiecaliśmy Polkom w 2023 roku. A dzisiaj znowu słyszą od moich kolegów polityków, w tym innych kandydatów na prezydenta, że trzeba czekać do następnych wyborów, aż się znowu coś zmieni, że są ważniejsze sprawy. Wszystkie sprawy, również te dotyczące kobiet są ważne. Nie zgadzam się na odkładanie ich na półkę - mówiła Magdalena Biejat, która aktualnie jest wicemarszałkiem Senatu RP.

reklama

Zaznaczyła, że każda partia polityczna i każdy kandydat na prezydent powinien "umieć stanąć wyraźnie po stronie obywatelek, tych, które wywalczyły dla nas zmianę władzy".

- Zachęcam, abyście nie głosowały na tych polityków, którzy mamią Was ciągłą kiełbasą wyborczą albo wręcz działają na Waszą niekorzyść. Nie głosujcie na Sławomira Metzena ani Karola Nawrockiego, którzy zrobią wszystko, aby odebrać Wam Wasze prawa. Nie głosujcie na Szymona Hołownię, czy Rafała Trzaskowskiego, którzy będą odkładać Wasze sprawy na wieczne nigdy i wymyślać wymówki. Zagłosujcie na mnie. Gwarantuje, że jak stałam po Waszej stronie w Sejmie, Senacie, czy na ulicy - tak będę stała po Waszej stronie w Pałacu Prezydenckim. Ułaskawię każda osobę, która pomaga w aborcji - dodawała.

reklama

Wśród takich osób, które miałaby ułaskawić wymieniła Justynę Wydrzyńską. To aktywistka, która została skazana za pomoc kobiecie w ciąży, a zarazem ofierze przemocy domowej.

Do tego podkreśliła, że w ramach inicjatywy prezydenckiej złożyłaby ustawę wprowadzającą legalną, dostępną i bezpieczną aborcję. - Czas przestać szukać wymówek i odsuwać nasze sprawy na wieczne nigdy - podkreśliła.

Szkolenia wojskowe

Kandydatka Lewicy odniosła się również do zapowiedzianych kilka dni temu przez premiera Donalda Tuska - szkoleń wojskowych. Szef rządu przekazał, że trwają prace przygotowujące na wielką skalę szkolenia wojskowe. Mają być skierowane do każdego dorosłego mężczyzny w Polsce.

reklama

- Mówimy o potrzebie armii półmilionowej w Polsce. Kiedy patrzymy na liczby na realnym froncie walki, to wydaje się, że jeśli mądrze to zorganizujemy, to będziemy musieli użyć kilku sposobów działania. To są rezerwiści, ale to będą także intensywne szkolenia, które powinny pozwolić z tych, którzy nie idą do wojska, uczynić pełnoprawnych żołnierzy w sytuacji konfliktu - mówił premier. - Trwają prace przygotowujące na wielką skalę szkolenia wojskowe dla każdego dorosłego mężczyzny w Polsce. Do końca roku chcemy mieć gotowy model, aby każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny i żeby ta rezerwa była adekwatna do ewentualnych zagrożeń.

Potem podkreślał jednocześnie, że nie jest to powrót do zasadniczej służby wojskowej, a w szkoleniu będą mogły brać udział także kobiety.

- Potrzebujemy przede wszystkim sprawnej, dobrze przeszkolonej i wyposażonej armii zawodowej. Powinniśmy więcej pieniędzy z budżetu przeznaczać na obronność, na badania i rozwój. By Polska na miejscu mogła produkować jak najwięcej uzbrojenia - mówiła Magdalena Biejat. - Jeśli chodzi o same szkolenia wojskowe jestem za tym, aby do dobrowolnych szkoleń mieli dostęp zarówno mężczyźnie, jak i kobiety. Wtedy, kiedy tego zechcą. Natomiast niepokoi mnie fakt, że w tej dyskusji umyka nam ważny element Tarczy Wschód, czyli odporność. Odporność wyrażająca się w walce o bezpieczeństwo ludności cywilnej. Tutaj potrzebujemy raczej szkoleń dla ludności cywilnej, dotyczących tego jak reagować w sytuacjach zagrożenia, jak rozponać sygnały alarmowe, w jaki sposób znaleźć najbliższy schron o ile w ogóle taki jest. Potrzebujemy wzmocnienia obrony cywilnej, umiejętności współpracy pomiędzy różnymi instytucjami lokalnymi,. samorządowymi i obywatelami. Za bardzo fiksujemy się tylko na tym militarnym wymiarze naszej obronności. Za mało rozmawiamy o wzmocnieniu obrony cywilnej. 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Lublin24.pl - Najszybszy portal w mieście Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama