We wtorek (11 marca) policjanci z Komisariatu w Niemcach otrzymali zgłoszenie o wydobywającym się dymie z mieszkania w bloku. Początkowo świadkowie nie wiedzieli czy ktoś jest w lokalu. Z każdą chwilą pojawiały się coraz większe kłęby dymu.
- Policjanci na wskazany adres dotarli jako pierwsi. Cała klatka schodowa była zadymiona. W jednym z okien widoczny był starszy mężczyzna, który krzyczał i próbował się wydostać. Mundurowi od razu ruszyli z pomocą. Funkcjonariusze weszli do zadymionego mieszkania i w jednym z pokoi odnaleźli 65-latka. Mieszkaniec został przez nich bezpiecznie wyprowadzony na zewnątrz. Był jedyną osobą znajdującą się wewnątrz lokalu - opisuje nadkom. Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.
Po chwili na miejscu pojawili się strażacy, którzy ugasili źródło ognia. W trakcie czynności policjanci ustalili, że mężczyzna próbował rozpalić ogień w kuchni węglowej. Wydobywające się kłęby dymu okazały się, być zbyt duże i mężczyzna nie mógł sobie z nimi poradzić.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.