O tym, że Tomasz Berbeć ma objąć stołek dyrektora informowaliśmy już kilka dni temu. Nasze przypuszczenia zostały potwierdzone w poniedziałek (29 lipca), gdy o zmianie na tym stanowisku oficjalnie poinformował urząd marszałkowski.
Tomasz Berbeć ukończył studia podyplomowe na kierunku zarządzanie i marketing oraz MBA. W latach 2010–2022 zajmował stanowisko dyrektora zarządzającego Centrum Medycznego Top Medical. Od 2022 roku pełnił obowiązki dyrektora w publicznych jednostkach ochrony zdrowia, m.in. w Wojewódzkim Pogotowiu Ratunkowym SP ZOZ w Lublinie oraz Wojewódzkim Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Suchowoli. Od stycznia był dyrektorem Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Radecznicy.
Berbeć zastąpił na tym stanowisku Piotra Drehera, który zajmował je od kilku lat. Był lubiany wśród części personelu medycznego. W odróżnieniu od Berbecia, który ma zawód nie medyczny, Dreher jest lekarzem psychiatrą. Pracuje na oddziale leczenia alkoholowych zespołów abstynencyjnych w tym szpitalu.
PiS zadowolony, pracownicy niekoniecznie
Wybór nowego dyrektora nie spotkał się z aprobatą personelu medycznego szpitala. Pismo o tym, aby nadal był nim Piotr Dreher podpisało 460 osób, co stanowi prawie połowę pracowników tej placówki.
- Podpisaliśmy w kilkaset osób petycję, aby dyrektorem dalej był Piotr Dreher. Nowy dyrektor nie jest lekarzem, a tylko kolegą wyznaczonym przez marszałka i przez posła Przemysława Czarnka - mówi nam jeden z lekarzy lubelskiego szpitala.
Kandydatów na stanowisko dyrektora było pięciu. Jednym z nich jest Tomasz Berbeć, który ten konkurs wygrał, a następnie: Piotr Dreher, Elżbieta Romańska-Nowik, Tomasz Szulc, Angelika Świtalska. Kandydatów tych nie poznali wcześniej pracownicy szpitala. Informacje tę przekazał nam urząd marszałkowski.
- To była dla nas jedna wielka niewiadoma. Nie wiemy kto jeszcze kandydował, bo nikt nam tego nie chciał powiedzieć – opowiada nam jeden z pracowników. - Wiadomo, że wsadzą swoich. Polityka ma większą władzę niż ludzie, niestety – dodaje inny pracownik.
Pracownicy zastanawiają się również co dalej z byłym dyrektorem. - Podpisaliśmy petycję w kilkaset osób. Ciekawe, czy teraz były dyrektor będzie do odstrzału u nowego za taki nasz ruch – zastanawiają się pracownicy.
Co na to urząd?
Szpital Neuropsychiatryczny jest jednostką podległą pod urząd marszałkowski. Ten jednak nie wiele ma do powiedzenia. A właściwie to nic. Biuro prasowe nie odpowiedziało na nasze pytania związane z tym, czy będzie reakcja na pismo pracowników szpitala i czy niechęć do nowego dyrektora nie przyczyni się do protestów, dezorganizacji tej jednostki. - Komisja konkursowa działa zgodnie z obowiązującym Rozporządzeniem ministra zdrowia z dnia 6 lutego 2012 r, w sprawie sposobu przeprowadzania konkursu na niektóre stanowiska kierownicze w podmiocie leczniczym niebędącym przedsiębiorcą w oparciu o regulamin przeprowadzania konkursu stanowiącym załącznik do w/w rozporządzenia – dostajemy krótką regułkę przekopiowaną z Dziennika Ustaw.
- Do konkursu na stanowisko Dyrektora Szpitala może przystąpić osoba posiadająca kwalifikacje określone w ustawie z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej (Dz. U. z 2024 r. poz. 799.). Z uwagi na powyższe na to stanowisko nie jest wymagane wykształcenie medyczne – kwituje urząd.
Jak ustaliliśmy, pismo podpisane przez pracowników trafiło do komisji konkursowej przed wyborem nowego dyrektora. - Ale nikt z tym nic nie zrobił. Wybór tego dyrektora to była wola marszałka województwa i Przemysława Czarnka – przypuszcza jeden z pracowników szpitala.
Z prośbą o informacje: co ma do powiedzenia pracownikom urząd i czy szpital nie będzie zdezorganizowany, zwróciliśmy się nie tylko do biura prasowego urzędu, ale i rzecznika marszałka. - Widać to wszystko co możemy powiedzieć w tej sprawie – ucina krótko Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy marszałka województwa lubelskiego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.