Do oszustwa doszło wczoraj w godzinach wieczornych. Do 75- letniej mieszkanki powiatu tomaszowskiego zadzwoniła kobieta podająca się za jej siostrzenicę. Rozpaczliwym głosem tłumaczyła, że miała bardzo poważny wypadek drogowy i potrzebuje kilkadziesiąt tysięcy złotych na kaucję, w przeciwnym razie zostanie zatrzymana przez policję.
Oszustka przez cały czas rozmawiała z pokrzywdzoną przez telefon, bezlitośnie ją „pocieszając”. Kobieta uwierzyła słowom „siostrzenicy” i aby ją ratować z opresji zgodziła się na przekazanie gotówki. Przygotowała całe swoje oszczędności i zgodnie z planem przekazała 50 000 zł rzekomemu „adwokatowi”, który „reprezentował” jej siostrzenicę i osobiście przyszedł do niej po pieniądze.
Po całym zdarzeniu, pokrzywdzona kobieta zadzwoniła do syna. Kiedy mężczyzna zorientował się, że doszło do oszustwa powiadomił policję. W chwili obecnej tomaszowscy policjanci prowadzą czynności w celu ustalania sprawców tego przestępczego procederu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.