Do policjantów zgłosił się 75-letni mieszkaniec Lublina. Oświadczył, że padł ofiara oszustwa.
- Z zawiadomienia, jakie złożył wynikało, że zadzwonił do niego sprawca podający się za przedstawiciela banku. Oszust powiedziała, że ktoś może włamać się na jego konto. Dlatego została poproszona o działanie wyprzedzające. Emeryt miał wypłacić w bankach wszystkie oszczędności, a następnie przekazać je we wpłatomacie na konto śledcze. Dopiero po dokonaniu ostatniego przelewu zorientował się, że ma do czynienia z przestępcami - informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.
Wówczas zgłosił się do komendy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.