reklama
reklama

Filmowcy ponownie w Lublinie. Tym razem miasto zagra w thrillerze

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Filmowcy ponownie w Lublinie. Tym razem miasto zagra w thrillerze - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
9
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Z LublinaW Lublinie zaczęły się zdjęcia do kolejnego filmu. "Terytorium" to jak wyjaśniają twórcy - kryminał, thriller.
reklama

W Lublinie ruszyły zdjęcia do nowego filmu i potrwają do połowy października. 

- „Terytorium” to dramat psychologiczny inspirowany prawdziwymi wydarzeniami. Opowiada historię Adama – policjanta, który podczas rutynowego przeglądania zapisów monitoringu miejskiego, wpada na trop przestępstwa, w które wydają się być zamieszani jego najbliżsi współpracownicy. Ten kameralny, oszczędny w środkach, inspirowany kinem „moralnego niepokoju” film, będzie dotyczył ważnych społecznie kwestii jak m.in. nadużycia władzy, przedkładania interesu własnego nad interes wspólnoty, czy dylematów pomiędzy tym, co słuszne, a tym co dobre - zapowiadał Urząd Miasta Lublin.

To film fabularny reżysera i współautora scenariusza Bartosza Paducha, absolwenta reżyserii filmowej i telewizyjnej Uniwersytetu Śląskiego. Znany z takich produkcji dokumentalnych jak „Totart – czyli odzyskiwanie rozumu" czy „Skandal. Ewenement Molesty".

- Cieszy nas obecność ekip filmowych w naszym mieście - mówiął w trakcie środowej (11 września) konferencji prasowej na planie filmowym Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, zastępczyni prezydenta Lublina ds. kultury, sportu i partycypacji. - Pracujemy w Lublinie z największymi profesjonalistami. Lubelski Funduszu Filmowy wspiera ekipy filmowe (...). Od ekip filmowych bardzo często słyszymy, że dla nich bardzo dużą wartością jest profesjonalizm na miejscu. Odciąża to ich w wielu rzeczach logistycznych, organizacyjnych.

- Rozważaliśmy różne lokalizacje, które są bliżej Warszawy, ale postanowiliśmy spróbować w Lublinie. Nie jest to tak oczywiste przy produkcjach mikrobudżetowych, bo wiąże się to z dodatkowymi kosztami. Zaczęliśmy też współpracę z Politechniką Lubelską, która zaprosiła nas do swoich przestronnych akademików- mówiła Jagoda Leszko, producentka. - Zaletą Lublina jest bliskość rożnych obiektów na stosunkowo niewielkim obszarze. Produkcyjnie wyklucza nam duże przerzuty. Wielkość miasta jest optymalna.

- Jest to film można powiedzieć - kryminał, thriller. Opowiada o dylemacie moralnym. W tym dylemacie jest postawiony mój bohater, który musi sobie poradzić z pewnymi decyzjami, konsekwencjami swoich wcześniejszych wyborów i dojrzewać emocjonalnie - tlumaczył Józef Pawłowski, odtwórca głównej roli.

- Lublin gra inne miasto. Szukaliśmy nietypowych rzeczy, jeśli chodzi o lokację - zaznaczał Bartosz Paduch, reżyser i współautor scenariusza. - Zazwyczaj są do Lublina zapraszane produkcje historyczne, w których widać Stare Miasto. Natomiast my szukaliśmy takich bocznych uliczek, czasami podejrzanych. Szukaliśmy po prostu "prawdziwego" miasta, to nam się udało i jesteśmy bardzo zadowoleni.

W Lublinie ekipę filmową będzie można zobaczyć do 15 września na ulicach: Szkolnej, Olejnej oraz skrzyżowaniu Biernackiego z Sierocą. Premiera filmu zaplanowana jest na drugą połowę 2025 r. podczas Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama